Szczecin: Wystartował Jarmark Bożonarodzeniowy. Zapach grzańca i pierogów unosi się nad centrum
Pierwszy dzień Szczecińskiego Jarmarku Bożonarodzeniowego
Miejskie place, od alei Kwiatowej (pl. Żołnierza) przez pl. Adamowicza do pl. Lotników już migają kolorowymi lampkami, pachną korzennymi przyprawami i kuszą świątecznymi wiktuałami. W piątek, o godz. 13 wszystkie stoiska rozpoczęły działalność. Można tu dostać pieczywo, wędliny i inne wigilijne potrawy, poza tym choinki, bombki, kolorowe lampki, ozdoby, stroiki, prezenty pod choinkę... A głodny może już popróbować jak smakują święta, na rozgrzewkę popijając gorącymi napojami.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Szczeciński Jarmark Bożonarodzeniowy jest największym świątecznym jarmarkiem miejskim. W drewnianych domkach swoje wyroby prezentują wystawcy z całej Polski.
- Nie mam nic konkretnego do kupienia - przyznaje pani Joanna. - Jak zobaczę coś atrakcyjnego, to kupię. Fajnie to wygląda. Wszystko się świeci, jest kolorowo. Tylko śniegu brakuje, choć kilka dni temu myślałam, że w tym roku może będziemy mieli te wymarzone białe święta. Ale nie, jest jak zwykle, szaro i buro.
Pani Joanna twierdzi, że dla niej przygotowania do świąt rozpoczynają się zbyt wcześnie.
- Ja jestem przyzwyczajona do tego, że wszystko się zaczyna dopiero po 6 grudnia.
- Rozglądam się, bo szukam drewnianych ozdób na choinkę - przyznaje kolejna szczecinianka. - Przez kota, który ma uczulenie na iglaki mamy w domu sztuczną choinkę. Ale ozdoby koniecznie muszą być naturalne.
- Zastanawiam się jeszcze, czy nie kupić kiełbaski wędzonej i szyneczki. Bo choć co roku wyjeżdżamy, to i tak przygotować się trzeba.
- Wyjeżdżacie? A co kotkiem?
- Jedzie z nami!
Jak co roku organizatorzy nie zapomnieli także o dzieciach, dzięki czemu nudne zazwyczaj zakupy, mogą im się skojarzyć z czymś przyjemnym. Pojawiły się więc np.: kolorowa karuzela wenecka czy 14-metrowy wiatrak na pl. Lotników. W jego sąsiedztwie stoi scena, na której w każdy jarmarkowy weekend wystąpią lokalni artyści oraz animatorzy.
Dla dzieci przewidziane są teatrzyki i warsztaty. Wieczorami, w weekendy, na scenie wystąpią zespoły ze swoim świątecznym repertuarem. Pojawi się też, oczywiście, Święty Mikołaj. Nie jeden. 6 grudnia odbędzie się bowiem świąteczna parada Mikołajów - można sobie z nimi zrobić pamiątkowe zdjęcie.
- A w Domku Św. Mikołaja wpisać się do specjalnej świątecznej Księgi - mówi Celina Wołosz, rzeczniczka prasowa Żeglugi Szczecińskiej.
Dzieci będą też mogły napisać list do św. Mikołaja - pomoże im w tym Anita Matczuk, znany wszystkim dzieciom w Szczecinie Elf. To u niej, na ul. Jana Styki na Pogodnie, od kilku lat stoi przed blokiem bożonarodzeniowa skrzynka. Właśnie do niej trzeba będzie (od 1 grudnia) wrzucić napisany na jarmarku list. Elf-Anita zapewnia, że każde dziecko dostanie odpowiedź - Mikołaj przecież o wszystkich pamięta.
