Szczecinek: Zimno, a oni znowu w wodzie. Morsy w kąpieli
Kiedy większość ludzi z pesymizmem obserwuje coraz niższe temperatury na naszych termometrach, oni z radością zakładają stroje i kąpielówki i wskakują w chłodne wody Trzesiecka. Przy okazji niecierpliwie odliczając dni do nastania zimy.
Boli od samego patrzenia. Rower aż wyrzuciło w powietrze
Szczecineckie morsy po raz kolejny udowodniły, że coraz niższe temperatury im nie straszne. Wręcz przeciwnie, jak zgodnie przyznają - im zimniej, tym lepiej. Sezon rozpoczęli kilka tygodni temu i od tego czasu regularnie spotykają się, aby zażyć mroźnych kąpieli. Ku niedowierzaniu mieszkańców, którzy ubrani w ciepłe kurtki obserwują ich z brzegu, w bezpiecznej odległości od lodowatej wody.
Odwiedziliśmy w niedzielę grupę szczecineckich morsów. Mówią, że woda już jest przyjemnie zimna, ale to jeszcze nie to i z utęsknieniem czekają, aż słupki termometrów jeszcze bardziej zbliżą się do zera.
Każdemu, kto chciałby rozpocząć morsowanie lub pokibicować im z brzegu podpowiadamy, że szczecineckie morsy spotykają się w każdą niedzielę o godz. 12 na plaży wojskowej.