Szlachetna Paczka 2025 otworzyła bazę rodzin. Na pomoc czekają tysiące osób. "Wielkie rzeczy robi się razem!"
Pan Edward ma 84 lata i od śmierci żony żyje zupełnie sam. Pracował uczciwie jako ochroniarz, ale choroby z roku na rok odbierały mu nie tylko zdrowie, ale i większość zarobków. Dziś emerytury wystarcza mu na najważniejsze leki, opłaty za prąd i zimną wodę. A jedzenie? Za 30 zł miesięcznie, które mu zostają, kupić można niewiele.
Poza tym i tak nie miałby gdzie przechowywać zapasów, bo stara lodówka już od dawna służy tylko jako mebel. Jak mówi: - Kiedyś jeszcze mogłem mrozić trochę chleba czy kości na zupę, które mi sąsiad zostawiał. Człowiek myśli, że poradzi sobie ze wszystkim. A potem siada w zimnej kuchni z ostatnią konserwą i czuje, że jest już na tym świecie zbędny.
Miała czerwone światło. Nie zatrzymała się. Dramatyczne nagranie
To tylko przykład jednej z rodzin oczekujących na pomoc, a są ich tysiące.
Szlachetna Paczka co roku przypomina, że obok nas istnieje równoległa rzeczywistość biedy i niedostatku. Osoby w skrajnym ubóstwie, dla których nieosiągalne jest to, co dla wielu jest powszechnie dostępne, żyją często tuż obok nas, ale mierzą się z przeciwnościami w samotności. Działająca lodówka, ciepła kołdra czy ubranie na zmianę - niby nic, a dla nich to wielka rzecz. Ze Szlachetną Paczką możemy podarować to, czego naprawdę brakuje w tysiącach domów. I przywrócić potrzebującym nadzieję oraz godność.
- W codziennym pośpiechu często nie zauważamy, jak wiele mamy. Mówimy: w lodówce nie ma nic do jedzenia, choć na każdej półce jedzenie. Mówimy, że nie mamy się w co ubrać, patrząc na pełną szafę. A tuż obok nas żyją ludzie, dla których to nasze 'nic' znaczy wszystko. Dla Pana Edwarda to działająca lodówka, dla nastoletniej Kasi to ubranie na zmianę, dla pani Teresy to czajnik, by móc napić się ciepłej herbaty zimą - mówi Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia WIOSNA, które organizuje Szlachetną Paczkę.
Szlachetna Paczka pomaga najbardziej potrzebującym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Osoby starsze i osamotnione, rodziny wielodzietne, poszkodowani w wyniku nieszczęśliwego wypadku, osoby chore i z niepełnosprawnościami...
Paczka dociera do tych, którzy często z trudnościami są pozostawieni sami, z dala od wzroku drugiego człowieka. Nie proszą o pomoc, mimo że bardzo jej potrzebują. To historie takich osób trafiają do internetowej bazy, która jest uzupełniana każdego dnia, ponieważ wolontariusze Paczki nadal odwiedzają rodziny, rozmawiają i pytają o potrzeby, żeby jak najwięcej osób otrzymało wsparcie.
Jak pomóc? Wystarczy wejść na www.szlachetnapaczka.pl i wybrać rodzinę z najbliższej okolicy, której historia porusza najbardziej.
- To wielka rzecz tak pomagać! Wielkie rzeczy robi się razem. Szlachetną Paczkę najlepiej przygotowywać w grupie - do wspólnego kompletowania rzeczy z listy potrzeb można zaprosić przyjaciół, współpracowników czy znajomych ze szkoły. W zeszłym roku paczkę dla jednej rodziny przygotowywało średnio 31 osób. Im szybciej wybierzecie rodzinę, tym więcej czasu zyskacie na skompletowanie paczki - zachęcają organizatorzy akcji.
Partnerami strategicznymi Szlachetnej Paczki 2025 są Bank BNP Paribas, który już od ośmiu lat realizuje największy wolontariat pracowniczy ze Szlachetną Paczką, a także operator sieci komórkowej T-Mobile, który zachęca do przekazywania starych telefonów do recyklingu, w zamian za nie przekaże wsparcie finansowe Szlachetnej Paczce (im więcej oddanych telefonów, tym wyższe wsparcie).
Partnerami głównymi programu są Allegro, Biedronka oraz bp, a patronami medialnymi: Onet, RMF FM, TVN, TVN24, natomiast lokalnie kampanię wspiera Gość Niedzielny.