Szokujące rachunki za prąd. Tak rosną ceny na Kujawach i Pomorzu
Nie jest u nas tak tanio jak na Węgrzech i tak drogo jak w Niemczech i, ale trend wzrostowy nie chce się zatrzymać.
Ceny w Polsce rosną szybko!
- Jeszcze rok temu mój rachunek za prąd nie przekraczał 300 zł, a teraz to jest prawie 400 zł - żali się pani Alicja, która z rodziną zamieszkuje 70-metrowe mieszkanie na osiedlu Szwederowo. - Próbuję oszczędzać, piorę teraz tylko raz w tygodniu dwie pralki, białe i kolorowe. Zmywarki też nie włączam codziennie, jak kiedyś. Gaszę światła, jak wychodzę z kuchni, pokoju czy łazienki. Tymczasem na rachunku kwoty zamiast spadać, cały czas w górę!
Zaczęło się w Biedronce. Akcja 10+10 gratis tylko do 31 października
Ceny prądu w Polsce, w pierwszej połowie 2025 roku, były jednymi z najszybciej rosnących w całej UE, a wyrażone według standardu siły nabywczej również były jednymi z najwyższych - poinformował Eurostat, na którego dane powołuje się PAP.
W tym czasie średnia cena energii elektrycznej dla gospodarstw domowych we Wspólnocie utrzymywała się na stabilnym poziomie 28,72 euro za 100 kWh, po spadku o 0,5 proc. z 28,87 euro w drugiej połowie 2024 roku.
Udział podatków i opłat w rachunkach za energię elektryczną wzrósł zaś z 24,7 proc. w drugiej połowie 2024 r. do 27,6 proc. w pierwszej połowie br.
Gdzie najdrożej i najtaniej w Europie?
Według Eurostatu:
- Niemcy odnotowały najwyższe ceny energii elektrycznej w pierwszej połowie 2025 r., wynoszące 38,35 euro za 100 kWh,
- następnie Belgia (35,71 euro)
- i Dania (34,85 euro).
Natomiast najniższe ceny były:
- na Węgrzech (10,40 euro),
- Malcie (12,44 euro)
- i w Bułgarii (13 euro).
W porównaniu z pierwszym półroczem 2024 r. znaczne wzrosty cen odnotowano:
- w Luksemburgu (31,3 proc.),
- Irlandii (25,9 proc.)
- i Polsce (20 proc.).
Największe spadki cen odnotowano natomiast w:
- Słowenii (13,1 proc.),
- Finlandii (9,8 proc.)
- i na Cyprze (9,5 proc.).
PAP podał też informacje Eurostatu, nabywczej (PPS), ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych były najwyższe w Czechach (39,16), Polsce (34,96) i we Włoszech (34,40). Najniższe ceny w PPS odnotowano na Malcie (13,68), Węgrzech (15,01) i w Finlandii (18,70).
Z informacji, które, specjalnie dla nas przygotował Urząd Statystyczny w Bydgoszczy, wynika, że na Kujawach i Pomorzu mamy 818 478 odbiorców energii elektrycznej (dane za 2024 rok), rok wcześniej było ich 805 400. Przez ten rok wzrosło zużycie energii na 1 mieszkańca z 764,6 kWh do 780,9 kWh.
Patrząc na powiaty naszego województwa, najwięcej odbiorców energii elektrycznej jest w mieście Bydgoszczy - 161 878 w 2024 roku i 159 055 w 2023, Toruniu - 97 070 i 95 210, w powiecie inowrocławskim - 60 567 i 59 866 zł, powiecie bydgoskim - 45 842 i 44 740 i Grudziądzu - 39 734.
Gdzie w regionie zużywają najwięcej prądu?
Największe zużycie na 1 mieszkańca mamy w:
- powiecie bydgoskim - 995,0 kWh (w 2024 roku),
- toruńskim - 919,9 kWh,
- radziejowskim - 879,7 kWh,
- grudziądzkim - 870,3 kWh,
- golubsku-dobrzyńskim - 851,7 kWh,
- żnińskim - 850,7 kWh.
Tyle kosztuje prąd na Kujawach i Pomorzu - dane z 3 lat
Jak kształtują się ceny prądu w naszym województwie dla gospodarstw domowych w taryfie G-11 (dla gospodarstw domowych i odbiorców indywidualnych, którzy zużywają energię w sposób równomierny przez całą dobę i nie mogą lub nie chcą przenosić zużycia na tańsze pory dnia)?
W 2023 roku to było 0,92 zł za 1 kWh, w 2024 - 1,01 zł za 1 kWh i we wrześniu 2025 - 1,2 za 1 kWh. W 2024 roku było w regionie drożej niż w kraju, gdzie średnia cena energii wynosiła 0,83 złotych netto za kWh, co stanowi podwyżkę o 5,6 proc. w porównaniu do 2023. Od 2019 roku średnia kwota netto, jaką muszą zapłacić Polacy za kWh, cały czas wzrasta i nic nie wskazuje na to, by w 2025 roku trend ten miał się zmienić.
Oczywiście, rosnące ceny energii elektrycznej mogą przełożyć się nie tylko na domowe budżety, ale też na ceny towarów i usług. Czyli, rachunki za prąd mogą być początkiem większej fali podwyżek, które w najbliższych miesiącach mocno uderzą nas po kieszeniach.
Pozostaje... oszczędzać energię. Jak?
A nam pozostaje... oszczędzać prąd, tzn. wprowadzić dobre nawyki, takie jak wyłączanie nieużywanych urządzeń i świateł, wykorzystywanie światła dziennego oraz korzystanie z energooszczędnych żarówek LED. Warto też optymalizować zużycie energii podczas gotowania (np. pod przykryciem, gotowanie tylko potrzebnej ilości wody), prania i zmywania (uruchamianie tylko pełnych załadunków).