Racibórz: Szybka akcja policjantów, strażaków i ratowników medycznych w szpitalu. "Uderzenie 2025" było konieczne, by sprawnie reagować

Podczas symulowanych działań doszło do wypadku ambulansu, który uderzył w budynek szpitala. W pojeździe znajdowała się osoba poszukiwana, która w wyniku zdarzenia została ranna. W wyniku uderzenia w budynku wybuchł pożar, a wewnątrz znajdowało się wiele osób poszkodowanych.

Na miejsce natychmiast zostały wysłane wszystkie służby ratunkowe. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej prowadzili akcję gaśniczą oraz ewakuowali osoby z zagrożonego budynku. Zespół Ratownictwa Medycznego udzielał pomocy poszkodowanym, współpracując z policjantami i strażakami. Wszystkich poszkodowanych ratownicy przetransportowali do SOR-u w Raciborzu, gdzie została im udzielona potrzebna pomoc.

Zadania policjantów polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pierwszej niezbędnej pomocy osobie poszukiwanej, wsparciu zespołów ratowniczych oraz wykonaniu czynności procesowych związanych z symulowanym wypadkiem.

- W chwili, kiedy dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, służby muszą działać szybko i skutecznie. Jednym z najlepszych do tego sposobów są właśnie ćwiczenia. Dzięki nim policjanci, strażacy i medycy mają możliwość sprawdzenia swoich umiejętności i wypracowania najlepszych procedur postępowania - podkreślają policjanci.

Pomimo tego, że były to tylko ćwiczenia wszyscy uczestnicy zaangażowali się w nie w 100 procentach. Od odpowiedniego przepływu informacji, poprzez umiejętności związane z akcją ratunkową, po kwestie formalne i dowodzenie akcją.

- Te wszystkie czynniki w sytuacji kryzysowej są bardzo istotne i nie może być miejsca nawet na najmniejszy błąd. W takich sytuacjach w grę wchodzi bowiem zdrowie i życie wielu ludzi - podkreślają policjanci.