Tarnowskie Góry: Oszust udawał policjanta. Próbował wyłudzić 30 tysięcy złotych od 72-latki
Znak policji na radiowozie polskiej policji
Telefon od "policjanta" i plan odebrania gotówki
Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 października 2025 roku, około godziny 15.30. Tarnogórscy kryminalni otrzymali informację o możliwej próbie oszustwa we wsi Miedary.
Do 72-letniej mieszkanki miejscowości zadzwonił mężczyzna, który podał się za funkcjonariusza i poinformował ją, że musi natychmiast wypłacić z banku 30 tysięcy złotych, aby "nie stracić pieniędzy w toku tajnej operacji". Seniorka pojechała do centrum Tarnowskich Gór, gdzie miała przekazać gotówkę w umówionym miejscu.
To miejsce przeżywa wielkie oblężenie. Tłoczą się i marzną, aby wszystko zobaczyć
Zatrzymany na gorącym uczynku
W pobliżu czekali już kryminalni. Na gorącym uczynku zatrzymali 28-letniego obywatela Ukrainy, którego podejrzewają o udział w przestępczym procederze.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. W kolejnych dniach usłyszał zarzut usiłowania oszustwa metodą "na policjanta". Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Za takie przestępstwo grozi do ośmiu lat więzienia.
Policja ostrzega seniorów
Śledczy przypominają, że funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazywanie gotówki, wpłaty kaucji ani udział w operacjach bankowych. Każdy taki telefon powinien być zgłoszony na numer alarmowy.
- Policjanci nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani wypłacanie gotówki z konta, dlatego każdy taki telefon to próba oszustwa. W przypadku podejrzeń prosimy niezwłocznie kontaktować się z numerem alarmowym i nie działać pod presją czasu - informuje policja.
