Tatry: Weekend pod znakiem przelotnego deszczu
Nie jest to najlepszy okres na wypady w góry. Piątek co prawda był ładny - choć i tak pod chmurą. Sobota zaczęła się deszczowo. Co prawda po godz. 8 rano deszcz ustał. Ale gęste chmury nadal wiszą nad Zakopanem i Tatrami.
IMGW ostrzega: "W dzień zachmurzenie umiarkowane okresami duże. Przelotne opady deszczu, po południu miejscami burze. Suma opadów lokalnie do 25 mm. Temperatura maksymalna od 21°C do 24°C, na szczytach Tatr około 11°C. Wiatr słaby, miejscami umiarkowany, południowy i południowo wschodni, wieczorem miejscami wschodni. Wysoko w górach wiatr umiarkowany i dość silny, porywisty, południowo-zachodni i południowy. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h."
- Na szlakach jest miejscami mokro i ślisko, a na odcinkach leśnych występuje błoto - ostrzega Tatrzański Park Narodowy. Jest także chłodno. Rano nad Morskim Okiem było zaledwie 6,9 stopni Celsjusza.
Nie są to warunki do wyprawy wyższe partie gór - co najwyżej szybki spacer w dolinkach. Ale z obowiązkową kurtką przeciwdeszczową w plecaku.
Według prognoz, także niedziela będzie deszczowa. W weekend więc lepiej szukać atrakcji pod dachem.