To ma być "kolejowa S3". Chcą zbudować szybką linię Gorzów - Zielona Góra
Kolejowa Magistrala Zachodnia to ma być "kręgosłup" komunikacyjny województwa, bo nie dość, że ma połączyć obie lubuskie stolice, to jeszcze przebiegać ma przez największe miasta powiatów, które są między Gorzowem a Zieloną Górą. Poza tym dzięki niej będzie możliwy szybki przejazd od Świnoujścia i Szczecina do Wrocławia czy też Bolesławca i Jeleniej Góry. Z tego względu mówi się o niej, że to "kolejowa S3". Drogową "eską" ze Szczecina do granicy z Czechami można dziś przejechać samochodem już w trzy i pół godziny. Z Gorzowa to nawet o godzinę krócej.
Kolej złoży się z samorządem
- Magistrala Zachodnia to jest jedna z najważniejszych przyszłościowych inwestycji - obok trasy S3 - jaka może być w Lubuskiem - mówi Sebastian Ciemnoczołowski, marszałek województwa.
Samorząd regionu podpisał właśnie z PKP PLK porozumienie w sprawie wspólnego finansowania studium wykonalności dla tej inwestycji.
- Wspólnie, po 50 procent, sfinansujemy tę dokumentację. Chcemy ją przygotować w sposób maksymalnie precyzyjny i taki, który pozwoli otrzymać z niej obraz, z którego będzie wynikało, co i w jakim zakresie powinniśmy zrobić - mówi "Gazecie Lubuskiej" Paweł Pleśniar, pełnomocnik zarządu ds. planowania rozwoju i utrzymania infrastruktury kolejowej PKP Polskich Linii Kolejowych.
- Magistrala Zachodnia to linia komunikacyjna, która również będzie składała się z nowych odcinków w terenie. Musimy je wytyczyć, musimy przeprowadzić konsultacje i uzgodnić - dodaje P. Pleśniar.
Jak "kolejowa S3" ma przebiegać między lubuskimi stolicami?
Na odcinku Gorzów - Skwierzyna - Międzyrzecz pociągi jeździłyby już istniejącą linią, której część ma zostać zmodernizowana przy okazji przebudowy linii do Poznania. Dalej trzeba byłoby zmodernizować linię Międzyrzecz - Gościkowo, a od Gościkowa zbudować ok. 15 km linii do Świebodzina.
Drugim nowym odcinkiem byłaby linia Świebodzin - Łęgowo Sulechowskie o długości około 17 km. Przy okazji zmieniono by trasę linii na odcinku Łęgowo Sulechowskie - Babimost, aby pociąg mógł obsługiwać port lotniczy. Z Łęgowa do Zielonej Góry jeździłoby się już istniejącą od lat trasą.
Dodajmy, że jest to wersja podstawowa Magistrali Zachodniej. Zakłada ona bowiem, że pociągi ze Szczecina do Gorzowa jechałyby przez Kostrzyn, w którym ma powstać łącznica dwóch niestykających się ze sobą linii. W wersji opcjonalnej nie jest jednak wykluczone, że zostanie też zbudowana i odbudowana linia ze Szczecina przez Myślibórz do Gorzowa.
To inwestycja za ponad miliard
Inwestycja jest wieloletnia. A dziś trudno nawet podać jej harmonogram. Po studium wykonalności trzeba będzie przygotować projekt, a później wyłonić wykonawcę. Studium, na które złożą się Lubuskie i PKP PLK to dopiero pierwszy krok.
- Będziemy starać się, aby postępowanie przetargowe na ten dokument uruchomić jeszcze w tym roku, najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego. Przygotowanie studium trwa średnio dwa - dwa i pół roku - mówi "GL" Paweł Pleśniar.
Szacuje się, że stworzenie Magistrali Zachodniej pozwoli pokonywać kolejową trasę z Gorzowa do Zielonej Góry w około 70 minut. Magistrala miałaby kosztować ponad miliard kilkaset milionów złotych. Dużo? PKP PLK szykuje się właśnie do modernizacji linii Białystok-Ełk, która jest zapowiadana jako największa inwestycja w historii spółki. Szacowana jest na około 6 mld zł.