Toruń: Kolejne zasiedlone bloki na nowym osiedlu

Przypomnijmy, że pod koniec października oddano do użytku pierwsze dwa bloki na osiedlu "Pod Dębową Górą". To budynki przy ulicy Batorego 69a i 71a. Ich budowa rozpoczęła się wiosną 2024 roku. Wcześniej z tego rejonu Torunia zniknęła dzika zabudowa. W związku z jej wyburzaniem wykwaterowanych stąd zostało - do mieszkań komunalnych i socjalnych - ponad 140 lokatorów.

W sumie na osiedlu "Pod Dębową Górą" będzie osiem bloków z 228 mieszkaniami komunalnymi i społecznymi. To inwestycja prowadzona przez miejską spółkę - Toruńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Na budowę osiedla miasto uzyskało prawie 79 milionów złotych bezzwrotnego wsparcia z budżetu państwa, z Funduszu Dopłat, Rządowego Funduszu Rozwoju Mieszkalnictwa i planu rozwojowego (Krajowy Plan Odbudowy).

Zasiedlanie kolejnych dwóch budynków na osiedlu "Pod Debową Górą" zaczęło się pod koniec listopada. To dwa bloki wzdłuż ulicy Batorego, z numerami 69 i 71. Tak jak w budynkach oddanych do użytku pod koniec października, są w nich mieszkania z tzw. partycypacją, czyli z udziałem ich najemców w kosztach budowy.

- W budynkach przy Batorego 69 i 71 są 54 mieszkania - mówi Beata Żółtowska, prezes TTBS. - Na luty/marzec 2026 planujemy oddanie do użytku z bloku z mieszkaniami z partycypacją dla seniorów. Inwestycję zakończymy do połowy roku 2026.

Wtedy zasiedlony zostanie budynek z mieszkaniami dla seniorów, z klubem seniorów i administracją osiedla. Do połowy roku lokatorzy wprowadzą się także do trzech bloków z 94 mieszkaniami komunalnymi.

Lokatorów na osiedlu więc przybywa, ale nie mają oni na razie łatwo z dotarciem do oddanych do użytku bloków. Problemem jest stan ulicy Batorego między ulicami Pod Dębową Górą a Polną. To w praktyce droga gruntowa, w koszmarnym stanie - pełna nierówności, ostatnio rozjechana przez pojazdy obsługujące budowę osiedla.

Na poprawę tej sytuacji i budowę cywilizowanego połączenia osiedla z siecią drogową Torunia potrzeba miesięcy.

- Mamy dokumentację projektową dla budowy tego odcinka ulicy Batorego. Prawdopodobnie w styczniu ogłosimy przetarg na wykonawcę inwestycji - mówi Sławomir Wiśniewski, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu.

Na procedurę przetargową i podpisanie umowy ze zwycięzcą przetargu potrzeba kilka miesięcy. W tym wariancie budowa odcinka ulicy Batorego rozpocznie się późną wiosną. Do końca 2026 roku powinien być przejezdny.

- Na razie budujemy tzw. sięgacz, który odchodzi od ulicy Batorego i umożliwia dotarcie na osiedle - dodaje wicedyrektor Wiśniewski.

490-metrowy odcinek ulicy Batorego i wspomniany sięgacz o długości 170 metrów powstaną w ramach Programu Budowy Dróg Lokalnych. Koszt tej inwestycji został oszacowany na 9,65 mln zł. Ponad połowa zostanie pokryta z dofinansowania. To prawie 5,8 mln zł z Funduszu Dopłat Banku Gospodarstwa Krajowego w ramach rządowego programu bezzwrotnego wsparcia budownictwa mieszkaniowego.

W zakresie zadania jest budowa jezdni, chodnika, drogi rowerowej/ciągu pieszo-rowerowego i stanowisk postojowych, także budowa skrzyżowań, zjazdów do posesji, oświetlenia oraz przebudowa infrastruktury podziemnej.