Toruń: Nowy most ma już 12 lat. Zobaczcie, jak powstawał. Przeprawa im. gen. Zawackiej służy mieszkańcom od 2013 roku.
Toruński "nowy most" to jedna z największych w Europie konstrukcji łukowych. Rozmiary budowli obrazuje ilość użytych na nią materiałów: 18 tys. ton konstrukcji stalowej, 8 tys. ton stali zbrojeniowej, 3 tys. ton asfaltu, 65 tys. metrów sześciennych betonu.
Rekordowa jest rozpiętość przęseł mostu. Każde z nich ma po 270 m długości i 50 m wysokości (mierzonej od najwyższego punktu łuku do poziomu góry fundamentu podpory) i waży około 2500 ton. Zobacz, jak powstawał most.
Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy
Przeprawę zaprojektował dr inż. Krzysztof Wąchalski z firmy Pont-Projekt.
Koncepcja mostu odnosi się do architektonicznego układu miasta. Pomyślany jako stalowa konstrukcja łukowa, kształtem przęseł nawiązuje do istniejących już toruńskich mostów: kolejowego i drogowego im. Piłsudskiego - zapowiadał projektant.
- Podwieszana konstrukcja oparta na jednej, centralnej podporze w nurcie rzeki, sprawia, że most w niewielkim stopniu ingeruje w naturalne otoczenie. Główna podpora mostu nie zakłóca pierwotnego biegu Wisły i zapewnia zachowanie żeglowności.
Sześć lat przygotowań
Przygotowania do tej inwestycji trwały sześć lat. "Toruń, niemal dwustutysięczne miasto, dysponuje zaledwie jedną przeprawą drogową przez Wisłę.
Most im. Józefa Piłsudskiego pochodzi z początku XX wieku i od prawie 80 lat służy torunianom, obsługując rosnący z roku na rok ruch drogowy. W samym Toruniu zarejestrowanych jest ponad 95 tysięcy samochodów; przez most przejeżdża ponad 40 tysięcy pojazdów na dobę" - tak władze miasta kilkanaście lat temu uzasadniały konieczność budowy nowej przeprawy.
W 2005 roku podpisano umowę z zespołem projektowym, konsorcjum w składzie: Profil Warszawa, Pont-Projekt Gdańsk, Kontrakt Gdańsk i Damart Szczecin. Na początku 2006 roku ostatecznie zatwierdzono projekt przeprawy i przebieg trasy mostowej. Wykonanie mostu powierzono konsorcjum firm: Strabag Sp. z o.o., Strabag AG i Hermann Kirchner Polska.
Cała konstrukcja była wykonana w Płocku i dostarczona do Torunia w częściach mierzących po 7, 10 i 12 metrów. Dopiero na miejscu były one łączone.
"Sam transport łuku pod podporę potrwa około 12 godzin, a później nastąpi podniesienie go na wieżach za pomocą mechanizmów hydraulicznych i opuszczenie na wezgłowia. Za około 30 dni ta sama operacja zostanie powtórzona dla drugiego łuku" - relacjonował Miejski Zarząd Dróg.
Specjalny sposób montażu
Ten sposób montażu został opracowany specjalnie na potrzeby toruńskiej inwestycji. Najpierw stalowe przęsła scalano z mniejszych fragmentów na lądzie, a następnie gotowe łuki mostu o łącznej masie ok. 5,5 tys. ton zostały zwodowane holownikami i osadzone na dwóch filarach brzegowych i filarze środkowym, wzniesionym w nurcie Wisły na sztucznej wyspie.
Operacja ta sterowana była komputerowo. Po dopłynięciu do filarów przęsła zostały uniesione na właściwą wysokość za pomocą siłowników hydraulicznych i osadzone na betonowych wezgłowiach. Pierwsze trafiło na swoje miejsce w marcu, drugie - w maju 2013 r. Następnie do osadzonych łuków podwieszono żelbetową płytę pomostu i rozpoczęły się prace wykończeniowe.
Do posadowienia podpór mostu wbito w grunt łącznie 1,5 tys. pali prefabrykowanych. Kolejne 2,5 tys. pali potrzebnych było do posadowienia m.in. podpór estakad nad terenami zalewowymi. Inwestycja wymagała budowy i przebudowy 11 ulic o łącznej długości 11 km, budowy przejścia podziemnego dla pieszych i wiaduktu nad trasą kolejową oraz przebudowy kilku skrzyżowań i węzłów komunikacyjnych.
Trzy lata prac
Prace budowlane trwały nieco ponad 3 lata. Most został oddany do użytku w grudniu 2013 roku. Z tej okazji 7 i 8 grudnia odbyły się Dni Otwarte Mostu. Przygotowano koncerty i pokazy taneczne. Muzyczną gwiazdą wydarzenia był zespół Golec Uorkiestra. Można było zwiedzić nową przeprawę, poczęstować się okolicznościowymi tortami serwowanymi przez toruńskich cukierników, przejechać się monster truckiem.
Zmieniono również trasę tradycyjnego Półmaratonu Świętych Mikołajów tak, by prowadziła przez nowy most drogowy. 9 grudnia o godz. 11 odsłonięto tablicę poświęconej patronce przeprawy, gen. prof. Elżbiecie Zawackiej, legendarnej kurierce AK. Po tej uroczystości na most wjechały pierwsze samochody.
Most drogowy im. gen. Zawackiej jest częścią drogi krajowej nr 91. Jego długość to 540 m, a szerokość 24 m szerokości. Ma dwie jezdnie po dwa pasy ruchu w każdym kierunku jazdy oraz dodatkową infrastrukturę: zatoki autobusowe, chodniki, ścieżkę rowerową. Całkowita długość trasy mostowej wraz z drogami dojazdowymi wynosi 4 km.
Budowa mostu kosztowała 548,6 mln zł. W ponad 78 procentach została dofinansowana ze środków europejskich.
Most im. Zawackiej został pozytywnie oceniony przez gremia jurorskie konkursów budowlanych. Kapituła konkursu Związku Mostowców Rzeczypospolitej Polskiej uznała go za "Dzieło Mostowe Roku 2013". Redakcja miesięcznika "Polskie Drogi" wraz z Instytutem Badawczym Dróg i Mostów oraz Ogólnopolską Izbą Gospodarczą Drogownictwa przyznały mu nagrodę w konkursie "Polskie Drogi XXI". Przeprawa została też laureatką konkursu "Top Inwestycje Komunalne 2014".