Toruń: Piernikowe bogactwo. Oto, jak sklepy rywalizują o klientów! Ważne są nie tylko smaki i wzory wypieków
Szczyt letniego sezonu turystycznego oznacza w Toruniu także oblężenie sklepów z piernikami. "Nowości" przez ostatnie tygodnie bacznie obserwowały ruch i ofertę sklepów na starówce. Tutaj sztandarowe wypieki toruńskie kupić można już w kilkudziesięciu punktach!
Swoje sklepy firmowe w centrum ma Fabryka Cukiernicza "Kopernik", ale działają tu też trzy butiki "Iga Sarzyńska wzrusza Toruń", sklepy Toruńskiej Manufaktury Piernika i wiele innych. Pierniki w swojej ofercie mają również sklepy pamiątkarskie czy po prostu typowo cukiernicze. Które przyciągają najliczniejszą klientelę?
Jednego "Nowości" są pewne: w sezonie, a już szczególnie w słoneczne weekendowe dni, takie jak choćby miniona sobota, tłok, a nawet kolejki bywają absolutnie wszędzie. Pierniki kupują wtedy turyści zarówno w sklepach "Kopernika", butikach Igi Sarzyńskiej czy też w pozornie skromnych sklepach takich jak np. "Bombonierka" przy ul. Szerokiej.
"Kopernik" wciąż wprowadza nowości. Tego lata stawia na owoce
Fabryka Cukiernicza "Kopernik" to lata tradycji i niezwykle silna piernikowa marka. Na starówce w jej sklepach firmowych przy Rynku Staromiejskim, ul. Żeglarskiej, Kopernika czy Strumykowej (przy Muzeum Piernika) zawsze jest tłoczno.
Choć oferta "Kopernika" od dawna obecna jest w największych sieciach handlowych kraju, to w tych sklepach wybór jest o wiele szerszy. Tutaj też kupić można najpiękniejsze zestawy piernikowe i wyroby dekoracyjne. Wzięcie zawsze wśród gości z innych miast i zagranicy mają te z symbolami miasta.
A nowości? Tych w "Koperniku" nie brakuje także w tym sezonie. Widać, że fabryka postawiła obecnie na owocowe niespodzianki. Jedną z najnowszych są pierniki o smaku gruszki z kardamonem - w sklepach firmowych zadebiutowały 15 lipca.
Owocową odsłoną w tym sezonie kusi też stary, dobry "Teatralny". Wafle tego rodzaju tego lata oferowane są m.in. w wersji truskawkowej czy cytrynowej.
"Iga Sarzyńska wzrusza Toruń" już od 6 lat. Właśnie świętuje urodziny!
"Pięknie", "magicznie", "jak w bajce" - tak komentują turyści wnętrze sklepów pod marką "Iga Sarzyńska wzrusza Toruń". Działają przy ul. Szerokiej, Kopernika i Chełmińskiej. Szczególnie ten przy głównym deptaku na starówce robi na klientach wrażenie - to prawdziwy piernikowy salon, z przebogatą ofertą, do tego znajdujący się w zabytkowych wnętrzach, o których wyeksponowanie pieczołowicie zadbano.
W minioną sobotę ta marka świętowała swoje 6. urodziny w Toruniu. Przygotowała dla klientów wiele atrakcji, a wsparta została m.in. przez toruńskich artystów - plastyka Edgara J.Pilla i aktora Niko Niakasa.
Klienci doceniają nie tylko klimat tych piernikowych butików, ale i ofertę. Kupić tu można pierniki i inne słodkości wykonywane ze składników naturalnych i najlepszej jakości, do tego ręcznie zdobionych. Migdały? Cynamon i miód? Róża i lawenda? Czekoladowe i owocowe fantazje? Amatorzy wszystkich tych smaków nie będą rozczarowani.
Ceny? Wyższe niż w wielu innych sklepach, ale - o czym świadczą rzesze klientów - do zaakceptowania przez miłośników cukierniczego kunsztu. Tylko tutaj też kupić można serię "Symbole Torunia" - pierniki artystyczne zaprojektowane przez wspomnianego Edgara J.Pilla.
Toruńska Manufaktura Piernika zamyka owoce w piernikowym cieście
Słodka morela w czekoladzie? A może lepiej kwaskowata czarna porzeczka w tejże polewie? Tak tego lata wodzi smakoszy na pokuszenie Toruńska Manufaktura Piernika. Swoje sklepy na starówce ma przy ul. Żeglarskiej i Panny Marii.
W sierpniu natomiast ta marka postanowiła wznieść się na wyżyny, zapowiadając w ofercie pierniki z białą czekoladą i prażonym orzechem pistacjowym. "To nie tylko chrupiąca posypka na wierzchu - pistacje kryją się także w samym cieście piernikowym, dzięki czemu każdy kęs to prawdziwa uczta dla podniebienia" - tak opisuje tę nowinkę.
Klienci w tych sklepach doceniają także formę pierników. Tutaj w sprzedaży są pierniki-koty w zabawnych wersjach oraz Ciastusie, czyli wypieki w firmie uśmiechniętych postaci z napisem "Toruń".
W małej "Bombonierce" drzwi otwarte i klientów zawsze wiele
"Nowości" sprawdziły: także niewielkie, z pozoru skromne sklepy z piernikami są oblegane. Tak jak chociażby niewielka "Bombonierka" przy ul. Szerokiej. Drzwi do niej przy ładnej pogodzie zawsze są otwarte, a wewnątrz jest tłoczno.
-Ciekawa oferta i dobre ceny - słyszeliśmy od klientów w minioną sobotę. Zainteresowani byli nie tylko piernikami, ale i toruńskimi trunkami czy gadżetami. Obsługa dwoiła się i troiła, by sprostać zainteresowaniu.
Takich miejsc na starówce jest więcej. Pierniki w ofercie mają też sklepy typowo pamiątkarskie czy cukiernicze, takie jak np. ten u zbiegu ul. Królowej Jadwigi i Prostej. Najczęściej na półkach mają rozmaite wyroby "Kopernika" oraz pierniki dekorowane. Popularnością nadal cieszą się też te typowo prezentowe, w puszkach czy innych atrakcyjnych opakowaniach.
Ulica Żeglarska to piernikowe zagłębie. "W końcu lokalne wyroby"
Pierniki kupić można na starówce w wielu miejscach, ale jedna ulica jest szczególna - to Żeglarska, gdzie "nasycenie" piernikowymi sklepami na metr kwadratowy jest zdecydowanie największe. Wśród działających tutaj punktów każdy ma swoich amatorów.
Wielu klientów szczególny jednak sentyment ma do sklepu Żywego Muzeum Piernika. "Bardzo miła obsługa i duży wybór tradycyjnych, ręcznie robionych pierników", "Śliczne miejsce, pyszne pierniczki i naprawdę wyjątkowe. Jeśli kupować, to tylko tutaj. Przesympatyczne panie i bardzo pomocne; do tego można spróbować pierniczka za darmo"- chwalą w opiniach klienci.
Goście tego sklepu doceniają też możliwość zamówienia indywidualnej dedykacji na wypieku oraz szeroki wybór wzorów wypieków. "W końcu sklep z lokalnymi wyrobami, a nie marketowymi piernikami"- podkreśla pan Grzegorz, jeden z trzech setek klientów, który wystawił sklepowi recenzję w sieci.