Tursko Małe: Piekli ziemniaki, śpiewali, tańczyli i dobrze się bawili
W sobotę, 20 września w Tursku Małym zrobiło się naprawdę ciepło - i to nie tylko za sprawą ogniska. Odbyło się tu coroczne spotkanie pod hasłem Pieczony ziemniak - wydarzenie, które już na dobre wpisało się w lokalną tradycję. To był dzień prostych przyjemności: wspólnego pieczenia ziemniaków w żarze, rozmów, śmiechu i zabawy - po prostu bycia razem.
Piknik Pieczony Ziemniak w Tursku Małym
Imprezę zorganizowali mieszkańcy sołectwa, którzy doskonale wiedzą, że najlepsze rzeczy nie muszą być skomplikowane. Wystarczy ognisko, dobre jedzenie i towarzystwo, żeby stworzyć coś naprawdę wyjątkowego. Ziemniaki pieczone w popiele smakowały jak zawsze najlepiej, a obok można było spróbować domowych ciast, grillowanych kiełbasek i innych pyszności, które zniknęły ze stołów w mgnieniu oka.
Spotkanie otworzyły Małgorzata Walenciak, przewodnicząca Rady Miejskiej w Połańcu, oraz sołtys Turska Małego, Elżbieta Janiec.
Dla dzieci przygotowano mnóstwo atrakcji. Pod opieką animatorów z Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu mogły się bawić bez końca - były gry, malowanie twarzy, tymczasowe tatuaże, a nawet przejażdżki quadem.
Swoje pięć minut mieli też młodzi artyści z grupy pani Małgorzaty Drożdżowskiej. Wystąpili z programem taneczno-wokalnym, który porwał publiczność - braw nie brakowało, a duma z lokalnych talentów była wyczuwalna w powietrzu.
Wśród obecnych byli również burmistrz Połańca Jacek Nowak z małżonką, skarbnik gminy Małgorzata Żugaj oraz dyrektorka Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu, Monika Pławska.
Tego dnia w Tursku Małym miał także miejsce III Bieg Jędrusiów.