Uciekła przed Hitlerem i odkryła atom. Historia Lise Meitner
W lipcu 1938 roku Lise Meitner, wybitna fizyczka i współodkrywczyni rozszczepienia jądrowego, musiała uciekać z nazistowskich Niemiec. Jej paszport był już nieważny, a każdy błąd mógł kosztować ją życie. Jak potoczyły się jej dalsze losy?
Droga do naukowej sławy
Lise Meitner urodziła się 7 listopada 1878 roku w Wiedniu jako córka żydowskiego prawnika. Już w młodości wykazywała niezwykłe zdolności matematyczne i fizyczne. W 1906 roku została drugą kobietą w historii Uniwersytetu Wiedeńskiego, która uzyskała doktorat z fizyki. Rok później wyjechała do Berlina, by studiować u Maxa Plancka. Początkowo jako nieoficjalna słuchaczka, bo kobiety nie miały wstępu na uczelnię.
W Berlinie nawiązała współpracę z chemikiem Otto Hahnem. Przez ponad 30 lat tworzyli jeden z najważniejszych zespołów badawczych w Europie, odkrywając m.in. izotop protaktynu w 1917 roku.
Meitner była pierwszą kobietą, która została profesorem fizyki w Niemczech i kierowała własnym działem w Instytucie Chemii Cesarza Wilhelma. W latach 20. i 30. XX wieku jej nazwisko wymieniano obok Marii Skłodowskiej-Curie jako pionierki badań nad promieniotwórczością.
Dramatyczna ucieczka
Po dojściu Hitlera do władzy sytuacja Meitner stawała się coraz trudniejsza. W 1933 roku jako osoba pochodzenia żydowskiego straciła stanowisko profesora, a po Anschlussie Austrii w marcu 1938 roku jej austriacki paszport stał się nieważny. Mimo to przez kilka miesięcy kontynuowała pracę w Berlinie, ukrywając się przed nazistowskimi władzami.
W lipcu 1938 roku, dzięki pomocy holenderskich fizyków Dirka Costera i Adriaana Fokkera oraz wsparciu Nielsa Bohra, Meitner uciekła z Niemiec. Przekroczyła granicę z Holandią, mając przy sobie zaledwie 10 marek i diamentowy pierścionek podarowany przez Hahna na wypadek konieczności przekupienia strażników.
Udało jej się uniknąć aresztowania, choć była już na liście osób ściganych przez nazistów. Po krótkim pobycie w Holandii dotarła do Szwecji, gdzie znalazła schronienie i możliwość kontynuowania badań.
Przełomowe odkrycie
W tym samym czasie Otto Hahn i Fritz Strassmann w Berlinie prowadzili eksperymenty z bombardowaniem uranu neutronami. W grudniu 1938 roku odkryli, że w wyniku tej reakcji powstaje bar – pierwiastek znacznie lżejszy od uranu. Hahn nie potrafił jednak wyjaśnić tego zjawiska od strony fizycznej.
Meitner, przebywając już w Szwecji, analizowała wyniki przesyłane jej przez Hahna i Strassmanna. W grudniu 1938 rok, podczas spaceru z siostrzeńcem Otto Frische, wspólnie opracowali teoretyczne wyjaśnienie: jądro uranu rozszczepia się na dwa mniejsze jądra, uwalniając ogromną ilość energii zgodnie z równaniem Einsteina E=mc². To Meitner i Frisch w styczniu 1939 roku nazwali ten proces rozszczepieniem jądrowym.
Frisch wkrótce potwierdził eksperymentalnie ich teorię. W lutym 1939 roku opublikowali w "Nature" artykuł, który zapoczątkował nową erę w fizyce – erę energii jądrowej. Odkrycie to stało się podstawą budowy reaktorów jądrowych i broni atomowej.
Nobel bez Meitner
W 1944 roku Otto Hahn otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za "odkrycie rozszczepienia ciężkich jąder atomowych". Ani Lise Meitner, ani Fritz Strassmann nie zostali wyróżnieni, choć ich wkład był niepodważalny. Komitet Noblowski uznał, że nagroda powinna przypaść najstarszemu członkowi zespołu i nie docenił znaczenia teoretycznego przełomu Meitner.
Decyzja ta do dziś budzi kontrowersje. Meitner była nominowana do Nagrody Nobla 47 razy, ale nigdy jej nie otrzymała. Wielu historyków nauki uważa to za jeden z największych błędów w historii tej nagrody. Sam Strassmann przyznał po latach, że bez Meitner nie byłoby odkrycia rozszczepienia jądrowego.
W 1966 roku amerykański Departament Energii przyznał Meitner, Hahnowi i Strassmannowi prestiżową Nagrodę Enrico Fermiego za badania nad promieniotwórczością i rozszczepieniem jądrowym. Było to jednak zadośćuczynienie spóźnione – Meitner i Hahn zmarli w 1968 roku.
Życie i praca na emigracji
Po ucieczce z Niemiec Meitner mieszkała w Szwecji, gdzie pracowała w laboratorium Mannego Siegbahna w Sztokholmie. Mimo trudności, była traktowana jako outsiderka, często musiała wykonywać prace techniczne, które wcześniej delegowała asystentom – kontynuowała badania nad fizyką jądrową. Współpracowała z Nielsem Bohrem, wykładała i prowadziła korespondencję z naukowcami z całego świata.
Po wojnie Meitner odmówiła udziału w amerykańskim Projekcie Manhattan, mówiąc: "Nie będę miała nic wspólnego z bombą!" W 1949 roku przyjęła obywatelstwo szwedzkie, a w 1960 roku przeniosła się do Wielkiej Brytanii, gdzie mieszkała do śmierci.
Lise Meitner była nie tylko wybitnym naukowcem, ale też osobą o niezwykłej sile charakteru. W 1997 roku na jej cześć nazwano pierwiastek meitner (Meitnerium, Mt, liczba atomowa 109) – jedyny pierwiastek nazwany wyłącznie na cześć kobiety-naukowca.