Ultramaraton kolarski Baltic Bike Challenge ukończony przez malborczyka. Ponad 500 km w ciągu około 32 godzin
Baltic Bike Challenge odbył się po raz piąty. Na dłuższym dystansie kolarze wyruszali w sobotę rano (10 maja) z Mikoszewa do Krynicy Morskiej, zawracali i przez Rybinę kierowali się na Tolkmicko, Młynary, Małdyty, Zalewo, Susz, przez powiaty kwidzyński i sztumski do Malborka, następnie przez Nowy Staw w stronę Nowego Dworu Gdańskiego i do mety w Mikoszewie. W sumie mieli do przejechania 525 km. Sami decydowali o odpowiedniej dla siebie strategii. Możliwa była jazda non-stop, lecz organizator ze względów bezpieczeństwa rekomendował odpoczynek w nocy i jazdę przy świetle dziennym.
Wśród tych, którzy rywalizowali w dłuższym wyścigu, był malborczyk Grzegorz Kulik z Beztlenowych Malbork. Organizatorzy imprezy o swoim ultramaratonie kolarskim piszą, że jest on przeznaczony tylko dla pełnoletnich miłośników turystyki rowerowej o bardzo dobrym przygotowaniu kondycyjnym. Aczkolwiek w tym przypadku określenie „turystyka”, mimo że uczestnicy po drodze mijają wiele „pięknych okoliczności przyrody”, jakoś nie pasuje. To nie jest wycieczka krajoznawcza, tylko normalny wyścig odbywający się na na trasach szutrowych, polnych, leśnych oraz asfaltowych. I punkt ciężkości przenosi się jednak na tę żelazną kondycję i mocne nogi, a po przekroczeniu mety wielu nie może ruszyć ręką.
Emocje opadły, odrobinę się zregenerowałem, aczkolwiek daleko do normalnej dyspozycji. Podsumowując moją „małą wycieczkę rowerową”, to udało mi się dojechać na 31 miejscu z czasem 32 godzin i 10 minut. W ogóle nie spałem, jechałem tzw. longiem. Natomiast czas samej jazdy to 26 godzin i 49 minut, a reszta to przerwy na jedzenie i odpoczynek – relacjonuje Grzegorz Kulik.
Dla malborczyka taki wysiłek nie jest żadną nowością. Biega, jeździ na rowerze, brał udział w zawodach triathlonowych. Natomiast ostatni start był jego trzecim ultramaratonem kolarskim. Chce ukończyć jeszcze cztery tego typu wyścigi, by skompletować Gravelową Koronę Ultra.
W piątej edycji Baltic Bike Challenge na krótszym dystansie 150 km, którego trasa wiodła po Mierzei Wiślanej i Żuławach, wystartował też Krzysztof Gałązka z Malborka. Dojechał na 26 miejscu z czasem 7 godzin i 24 minut w stawce 76 osób.