Urartu. Zapomniane imperium na Bliskim Wschodzie

Przez stulecia budowali swoją potęgę, a jednak historia niemal o nich zapomniała. Imperium Urartu było jedną z najważniejszych sił starożytnego Bliskiego Wschodu, rywalizującą z Asyrią i Medami. W ich miastach rozkwitała kultura, a ich armie potrafiły stawić czoła największym potęgom epoki. Dziś po Urartu pozostały tylko ruiny – ale ich historia wciąż potrafi zadziwić.

Ilustracja poglądowaIlustracja poglądowa
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Przez Wieki

Jak powstało Urartu?

Historia Urartu sięga XIII wieku p.n.e., kiedy to region znany jako Nairi był mozaiką niezależnych plemion. Asyryjczycy, najpotężniejsza siła regionu, traktowali te ziemie jako swoje zaplecze łupieżcze. Ale to, co dla jednych było źródłem niewolników i bydła, dla innych stawało się fundamentem przyszłej potęgi.

Pierwszym władcą, który zjednoczył plemiona Urartu, był Arame (ok. 860–843 p.n.e.). Zbudował stolicę w Arzashkun, lecz miasto szybko padło łupem asyryjskiego króla Salmanasara III. Utrata głównego ośrodka mogła oznaczać koniec, ale Urartyjczycy przetrwali. Kolejni królowie wyciągnęli wnioski z tej porażki.

Sarduri I (ok. 832–820 p.n.e.) przeniósł stolicę do Tuszpy, położonej nad jeziorem Wan. Miasto było otoczone potężnymi murami i stało się symbolem potęgi Urartu. To właśnie w tym okresie zaczęło się prawdziwe budowanie imperium.

Ekspansja i złoty wiek Urartu

Największy rozkwit państwa przypadł na czasy Menua (ok. 810–785 p.n.e.) i jego syna, Argisztiego I (ok. 785–760 p.n.e.). To oni stworzyli jedno z najbardziej zaawansowanych królestw epoki żelaza.

Nie polegali tylko na sile miecza – wiedzieli, że imperium potrzebuje solidnych fundamentów. Menua rozpoczął budowę monumentalnych kanałów irygacyjnych, które umożliwiły rozwój rolnictwa na suchych terenach. Najbardziej imponującym osiągnięciem było wybudowanie Kanału Menua, dostarczającego wodę do pól i miast.

Argiszti I poszedł jeszcze dalej. W 782 r. p.n.e. założył twierdzę Erebuni, która stała się zaczątkiem dzisiejszej stolicy Armenii – Erywania. W jego czasach Urartu kontrolowało ogromne terytorium, rywalizując z Asyrią o dominację w regionie.

Wojny z Asyrią

Asyria nie mogła pozwolić, by Urartu stało się zbyt silne. Przez dekady oba królestwa prowadziły brutalne wojny, które wyniszczały oba państwa.

Władcy Urartu próbowali zyskać przewagę, wzmacniając swoje miasta i fortyfikacje. Ich twierdze były budowane na wysokich wzgórzach, skąd mogli obserwować ruchy wroga. Ale w 714 r. p.n.e. nastąpiła katastrofa. Asyryjski król Sargon II uderzył na Urartu i zniszczył najważniejsze miasta, w tym Musasir. Uznawane za święte centrum kultu boga Ḫaldiego.

Król Rusas I (ok. 735–713 p.n.e.) nie był w stanie zatrzymać inwazji. Widząc upadek swojego państwa, według niektórych źródeł, popełnił samobójstwo.

Życie codzienne w Urartu

Mimo wojen i konfliktów Urartu było dobrze zorganizowanym królestwem. Społeczeństwo opierało się na systemie feudalnym – władca sprawował kontrolę nad arystokracją, która zarządzała miastami i fortecami.

Gospodarka była oparta na rolnictwie i hodowli. Uprawiano pszenicę, jęczmień i winorośl, a dzięki kanałom irygacyjnym możliwe było nawadnianie pól nawet w suchym klimacie Wyżyny Armeńskiej.

Handel odgrywał kluczową rolę. Urartu leżało na skrzyżowaniu szlaków łączących Mezopotamię, Kaukaz i Azję Mniejszą. Eksportowano metale, sól i wyroby rzemieślnicze. W zamian sprowadzano broń, konie i luksusowe towary z Bliskiego Wschodu.

Językiem administracyjnym było urartyjskie pismo klinowe, zapożyczone od Asyryjczyków. Zachowane inskrypcje opisują podboje, budowę świątyń i systemy administracyjne.

Upadek Urartu

Gdy Asyria zaczęła słabnąć, Urartu mogło złapać oddech. Ale pojawiło się nowe zagrożenie – koczownicze ludy ze stepów.

W VI wieku p.n.e. Medowie i Scytowie rozpoczęli brutalne najazdy na region. Urartyjskie twierdze, choć imponujące, nie były w stanie wytrzymać ich ataków. Ostateczny cios zadała Persja, która przejęła kontrolę nad dawnym terytorium Urartu.

Miasta zostały opuszczone, język urartyjski wymarł, a ludność stopniowo zasymilowała się z nowymi najeźdźcami.

Wybór literatury:

·       Marc van de Mieroop, Historia starożytnego Bliskiego Wschodu ok. 3000-323 p.n.e., Kraków 2008.

Wybrane dla Ciebie

Wągrowiec: Niezwykły grobowiec w otoczeniu drzew - Piramida Łakińskiego
Wągrowiec: Niezwykły grobowiec w otoczeniu drzew - Piramida Łakińskiego
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Dzień i miesiąc złożenia wniosku mogą przesądzić o wysokości świadczenia [dyżur z ekspertem ZUS]
Kiedy najlepiej przejść na emeryturę? Dzień i miesiąc złożenia wniosku mogą przesądzić o wysokości świadczenia [dyżur z ekspertem ZUS]
Nowe możliwości zagospodarowania ziemniaków zakażonych bakterią
Nowe możliwości zagospodarowania ziemniaków zakażonych bakterią
Toruń: Polna cała w rondach. Dwa są, kolejne w budowie, następne w planach
Toruń: Polna cała w rondach. Dwa są, kolejne w budowie, następne w planach
Pierogi leniwe jak u babci – smak dzieciństwa
Pierogi leniwe jak u babci – smak dzieciństwa
Bydgoszcz: W październiku ekipy mają wrócić na teren dawnego hotelu. Budowa ma potrwać do końca 2026 roku
Bydgoszcz: W październiku ekipy mają wrócić na teren dawnego hotelu. Budowa ma potrwać do końca 2026 roku
Słupsk: Pociągi na stacji kolejowej odjeżdżają i przyjeżdżają na nowe perony
Słupsk: Pociągi na stacji kolejowej odjeżdżają i przyjeżdżają na nowe perony
Koszalin: Pogoda na weekend dla regionu. Czeka nas sporo słońca
Koszalin: Pogoda na weekend dla regionu. Czeka nas sporo słońca
Rzeszów: Stop dla nocnej sprzedaży trunków? Radny Dec: każda ilość alkoholu w organizmie jest szkodliwa
Rzeszów: Stop dla nocnej sprzedaży trunków? Radny Dec: każda ilość alkoholu w organizmie jest szkodliwa
Zduńska Wola: W centrum, drzewa zastąpiły beton. To już każdy widzi
Zduńska Wola: W centrum, drzewa zastąpiły beton. To już każdy widzi
Zduńska Wola: Takich seniorów nie ma nigdzie indziej
Zduńska Wola: Takich seniorów nie ma nigdzie indziej
Maria Sartova. „Kopciuszek” jest pełen zorganizowanego chaosu
Maria Sartova. „Kopciuszek” jest pełen zorganizowanego chaosu