W Beskidach szykują się na podtopienia. Jezioro Żywieckie gotowe na przyjęcie większej ilości wody
Jezioro Żywieckie gotowe na przyjęcie większej ilości wody
8 lipca, w siedzibie Starostwa Powiatowego w Żywcu odbyło się posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, podczas którego dokonano analizy potencjalnych zagrożeń związanych z warunkami meteorologicznymi i hydrologicznymi.
W posiedzeniu uczestniczyli m.in. starosta żywiecki Adrian Midor, wicestarosta Stanisław Kucharczyk, dyrektor RZGW Wody Polskie w Żywcu Mieczysław Krzyżanowski.
Z informacji uzyskanych od dyrekcji RZGW Wody Polskie w Żywcu wynika, że Jezioro Żywieckie (zbiornik retencyjny) jest przygotowane do przejęcia większej ilości wody.
- Drugie spotkanie odbyło się z burmistrzem i wójtami gmin w formie wideokonferencji. W trakcie spotkania omówiono przegląd sprzętu zgromadzonego w magazynach przeciwpowodziowych, sprawdzenie systemów łączności oraz dostępność do ciężkiego sprzętu - poinformował Dariusz Szatanik, rzecznik prasowy żywieckiego Starostwa Powiatowego.
Podczas spotkania uzgodniono także sposób działania z tzw. awaryjnym odprowadzeniem wód oraz prac odwodnieniowych przy ciekach wodnych. Omówiono także ewentualne miejsca zakwaterowania dla osób z obszarów zagrożonych podtopieniem.
- Obecnie w regionie występują wielkoskalowe opady deszczu o przeważnie słabym natężeniu. Jak do tej pory najwięcej deszczu w regionie spadło w Brennej, nieco ponad 40 mm, tak to przeważnie sumy wynoszą 15-25 mm. Są też miejsca gdzie deszczu spadło wyraźnie mniej, w kotlinie żywieckiej stacje notują raptem kilka mm opadu - poinformowali wieczorem Łowcy Burz Podbeskidzie.
Dodali, że w nocy opady mogą przybrać na sile, lecz wydaje się, że najczarniejszy scenariusz się nie zrealizuje.
- Opady konwekcyjne poszły wyraźnie na północ i wschód, a to one miały odpowiadać za znaczną część ostatecznej sumy opadów. Nie mniej sytuacja jest cały czas monitorowana - podkreślili Łowcy Burz Podbeskidzie.