W obronie prześladowanych. Globalna petycja do ONZ

Wolność religijna jest zapewniona poprzez art. 18 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Głosi on, że „każda osoba ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii”. Przepis ten daje prawo do wyrażania swych przekonań religijnych także w przestrzeni publicznej. „Wolność religijna jest prawem, a nie przywilejem” - podkreślił ks. prof. Jan Żelazny, dyrektor polskiej sekcji PKwP. Mimo to aż dwie trzecie ludzkości nie może korzystać z tego prawa w praktyce. „Wszyscy podpisali kartę, wszyscy akceptują, ale nie jest to przestrzegane” – dodał ks. Żelazny.

Według raportu, w 24 państwach świata dochodzi do twardych prześladowań, a w 38 do systemowej dyskryminacji. W Nigerii dżihadyści atakują kościoły i szkoły, w Pakistanie oskarżenia o bluźnierstwo blokują edukację i kariery, a w Chinach zakaz „indoktrynacji religijnej” pozbawia rodziców prawa do wychowania dzieci w wierze. Do „miękkiej” dyskryminacji przedstawicieli różnych wyznań dochodzi natomiast w krajach OBWE. „Cytujemy konkretne przypadki, a nie wyssane z palca wiadomości” – podkreśla współautorka raportu Irmina Nockiewicz.

Celem międzynarodowej inicjatywy jest przypomnienie państwom o obowiązku ochrony podstawowych praw. „Chodzi o to, żeby jasno postawić sprawę. Dlaczego ta fundamentalna rzecz jak wolność religijna nie jest przestrzegana?” – mówił ks. prof. Jan Żelazny. PKwP zachęca do podpisania petycji online i dołączania do akcji nagłaśniających sytuację prześladowanych. Jedną z nich jest trwający Red Week (Czerwony Tydzień) – w jego trakcie podświetlane na czerwono są kościoły i inne miejsca kultu.