Wałbrzych: 35-latek pod siedzeniem wiózł pół kilo metamfetaminy
Do zatrzymania doszło 25 listopada po godzinie 20:30 na ul. Wrocławskiej. Kryminalni zwrócili uwagę na samochód, w którym według ich ustaleń mogła znajdować się osoba powiązana z przestępczością narkotykową. Podczas kontroli właściciel auta, siedzący tym razem na miejscu pasażera, zachowywał się wyjątkowo nerwowo, co wzbudziło czujność funkcjonariuszy.
W trakcie przeszukania pojazdu policjanci znaleźli pod jego fotelem plastikowy pojemnik wypełniony kryształkami. Badanie wykonane przez technika kryminalistyki potwierdziło, że była to metamfetamina. Łącznie zabezpieczono pół kilograma narkotyku. Kolejne, mniejsze ilości tej samej substancji mundurowi odkryli w mieszkaniu podejrzanego.
Miał specjalne skrytki w bmw. Wpadł podczas kontroli na granicy
Samochód, którym poruszał się 35-latek, został zabezpieczony na poczet przyszłej kary i odholowany na miejski parking strzeżony. Mężczyzna natomiast trafił do policyjnej celi, a następnego dnia doprowadzono go do Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków i przyznał się do winy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował wobec wałbrzyszanina dozór policyjny.