Warszawa: Nocny pożar garażu na Białołęce. Obok stał zabytkowy Citroen
Po przybyciu służb ogniem objęty był jeden boks garażowy. Wewnątrz znajdowały się różne składowane przedmioty, które stanowiły materiał palny. Strażacy szybko opanowali pożar, uniemożliwiając rozprzestrzenienie się ognia na sąsiednie boksy.
Ze względu na intensywne zadymienie konieczne było dokładne przewietrzenie pomieszczeń. W garażu sąsiadującym z miejscem pożaru zaparkowany był zabytkowy samochód Citroën 2CV6. Pojazd nie został narażony bezpośrednio na działanie płomieni, a strażacy otworzyli także garaż po lewej stronie od miejsca pożaru, aby skutecznie oddymić cały ciąg garaży.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
Na miejscu działały dwa zastępy straży pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 10 oraz załoga policji. Nikomu nic się nie stało. Teren zabezpieczono do czasu zakończenia działań służb.
Przyczyny oraz okoliczności powstania pożaru nie są na tę chwilę znane. Ustalenie, co doprowadziło do pojawienia się ognia w garażu, będzie przedmiotem dalszych czynności odpowiednich służb.