Warszawa: Paraliż drogowy na Białołęce. Powód? Opóźniający się remont Modlińskiej
Od wczesnych godzin porannych kierowcy zgłaszali zatory na ulicy Światowida – od Traktu Nadwiślańskiego w kierunku Modlińskiej – oraz na samej Modlińskiej w stronę centrum między obiema krańcami Światowida. Wieczorem zablokowany był cały Most Północny w relacji od Wisłostrady do Modlińskiej, a także Modlińska od strony centrum do Światowida. Na oznakowaniu zasłonięto taśmą pełny zakres dat zamknięcia, pozostawiając jedynie dzień rozpoczęcia prac, co wprowadzało dodatkową niepewność wśród kierowców co do realnego terminu zakończenia robót.
Była 14:30 w Zakopanem. Ludzie aż się zatrzymywali i nagrywali
Zgodnie z miejskimi zapowiedziami, wymiana nawierzchni na jezdni ulicy Modlińskiej w kierunku Pragi-Północ – na odcinku między ulicami Mehoffera a Światowida – miała potrwać od piątku, 7 listopada, godz. 22:00 do środy, 12 listopada, do końca dnia, przy czym skrzyżowanie z ulicą Światowida miało zostać otwarte w nocy z 10 na 11 listopada.
W praktyce, we wtorek i środę (11–12 listopada) przejazd przez skrzyżowanie Modlińskiej ze Światowida pozostawał nieprzywrócony, co kumulowało ruch na objazdach i wlotach do skrzyżowań w ciągu Światowida i na dojazdach Mostu Północnego. Największe utrudnienia kierowcy odczuwali w popołudniowym i wieczornym szczycie 12 listopada. Obserwowaliśmy okresowe brakowanie płynności na łącznicach i zawrotkach w rejonie Mehoffera oraz utrudnione włączenia do Modlińskiej od strony osiedli Tarchomina i Nowodworów.
W świetle udostępnionych wcześniej zapowiedzi, termin domknięcia wszystkich prac wyznaczono na środę, 12 listopada, do końca dnia. Do wieczora 12 listopada skrzyżowanie Modlińskiej ze Światowida pozostaje jednak nieprzejezdne, co oznacza utrzymanie objazdów i ograniczonej przepustowości układu Modlińska–Światowida–Mehoffera w godzinach największego natężenia.