Warszawa: Zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie na przystanku. Prawda była inna
Późnym wieczorem 10 listopada strażnicy miejscy z Białołęki otrzymali zgłoszenie o kobiecie siedzącej na przystanku przy ulicy Klasyków. Zgłaszający podejrzewał, że jest nietrzeźwa.
Potrzebowała pomocy medycznej
Po kilkunastu minutach funkcjonariusze dotarli na miejsce. Zastali tam starszą kobietę siedzącą na ławce oraz dwoje przechodniów, którzy wcześniej pomogli jej wstać z trawnika. 64-latka wyjaśniła, że przewróciła się na chodniku i doznała urazu barku. Nie była pod wpływem alkoholu a jedynie zdenerwowana i zdezorientowana z powodu bólu.
TYLKO U NAS. Małgorzata Socha zdradza, jak udekoruje dom na święta. "Nie wiem, czy to jest na bogato"
Strażnicy natychmiast wezwali pogotowie i udzielili kobiecie pierwszej pomocy - ustabilizowali jej ramię i zadbali o komfort cieplny. Po chwili seniorka się uspokoiła, a po przybyciu ratowników medycznych została przewieziona do szpitala.