Miejska Biblioteka Publiczna w Wejherowie na kilka godzin zmieniła się w strefę retro. W sobotnie popołudnie (22.11) chętni mogli tu zajrzeć, by odbyć swego rodzaju podróż w czasie - prosto do lat 70., 80. i 90., gdy na charakterystycznych monitorach kineskopowych królowały piksele.
To od tych gier wszystko się zaczęło
Była szansa zagrać tu m.in. w prawdziwe klasyki, od których właściwie zaczęła się historia gier wideo. Pong, Pac-Man, Tetris - w porównaniu ze współczesnymi produkcjami pozostawiają wiele do życzenia (zwłaszcza pod kątem grafiki), ale nawet młode pokolenie nie było odporne na ich specyficzny urok.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Dzieci ochoczo sprawdzały gry, którymi ich dziadkowie zachwycali się przed laty. Starsi zaś mogli na powrót poczuć się młodo.
- Wydarzenie okazało się doskonałą okazją do międzypokoleniowej zabawy - podsumowują pracownicy biblioteki w Wejherowie. - Rodzice i dziadkowie z entuzjazmem wracali do ulubionych gier z czasów swojej młodości, dzieląc się wspomnieniami i anegdotami. Najmłodsi natomiast z zaciekawieniem odkrywali, jak wyglądały gry komputerowe sprzed lat - proste pikselowe, a jednocześnie pełne uroku i radości.
O sprzęt na wydarzeniu zadbała Kraina gier Pixel-Mania z Władysławowa, której przedstawiciele sami nie mogli sobie odpuścić zagrania w Wejherowie w niejedną grę retro...
