Wernisaż wystawy "Gdzieś w Śremie". W Muzeum Śremskim można oglądać wyjątkowe fotografie autorstwa Piotra Pieczykolana

Śremskie detale w obiektywie Piotra Pieczykolana

Śrem to miasto, które ma swoje charakterystyczne miejsca. Plac 20 Października, śremska Fara, promenada nad Wartą, Muzeum Śremskie czy wieża ciśnień to tylko niektóre z nich. Jednak nasze miasto to również wiele pięknych detali, na które w codziennym pędzie nie zwracamy uwagi. Właśnie takie elementy zostały uchwycone przez Piotra Pieczykolana. Śremski fotograf uwiecznił je na wyjątkowych zdjęciach, które zaprezentowano w Muzeum Śremskim.

- Mamy naprawdę niezwykłą przyjemność zaprosić państwa na niezwykłą wystawę, dlatego, że w tym naszym zwykłym Śremie jest tyle pięknych miejsc, takich pięknych elementów, detali, których najczęściej nie zauważamy, bo często idziemy, nie rozglądamy się, nie przyglądamy i nawet nie wiemy, ile takich ładnych rzeczy jest u nas wszędzie - powiedziała podczas otwarcia wernisażu Ewa Nowak z Muzeum Śremskiego.

Takich nieoczywistych miejsc w Śremie nikt nie dostrzega

Jak podkreśliła przedstawicielka muzeum, przygotowana wystawa to tylko niewielka część fotografii, które wykonał Piotr Pieczykolan.

- Od pięciu lat był taki pomysł i od pięciu lat na okładce Gazety Śremskiej. Piąty rok zamieszczamy zdjęcia takich nieoczywistych miejsc, takich, które niby są, ale nikt ich nie dostrzega, a szkoda. Te jak państwo widzą fotografie, nie są podpisane specjalnie. Będziemy je oglądać, a tam na stoliku są karteczki z podpisami. Zachęcam państwa do zabawy, żeby spróbować je dopasować do fotografii - zachęcała.

Wystawę można oglądać w Muzeum Śremskim do 4 czerwca br. w godzinach otwarcia.