Wielki pożar na terenie po Elanie w Toruniu. Są zarzuty dla sprawcy

Prokuratura ustaliła sprawcę pożaru w zakładzie recyklingu opon na terenie po Elanie w Toruniu. Paweł P. usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania tego pożaru. To pracownik tego zakładu, należącego do firmy Euro-Ceramika. Przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.
xxxxPaweł P. usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania pożaru.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | BOgdan Bogielczyk
Małgorzata Oberlan

Olbrzymie kłęby czarnego dymu, spory strach i pytanie: co się dzieje?! Tak torunianie zapamiętają pożar, który wybuchł w poniedziałek 23 czerwca. Jak się okazało, nie było bezpośredniego zagrożenia fizycznego dla ludzi. Paliły się opony w zakładzie przy ulicy Skłodowskiej-Curie. Gaszenie pożaru trwało jednak bardzo długo.

Dziś już wiadomo, że pożar ten spowodował - nieumyślnie - pracownik firmy Euro-Ceramika, zajmującej się między innymi recyklingiem opon, do której należy zakład znajdujący się na terenie po Elanie.

W czwartek, 26 czerwca, mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty. Dzień później Prokuratura Okręgowa w Toruniu wydała na ten temat komunikat i podała ustalony przebieg wypadków.

Pożar w Toruniu: powodem zapłon zbiornika przy przelewaniu paliwa przez Pawła P.

Do pożaru doszło w godzinach porannych 23 czerwca, na terenie dawniej zajmowanym przez Zakłady Włókien Chemicznych „Elana” w Toruniu. 

- Z dotychczasowych ustaleń dowodowych, w tym oględzin miejsc zdarzenia, zeznań świadków oraz zapisów utrwalonych na zabezpieczonym monitoringu wynika, że do zainicjowania ognia i powstania pożaru doprowadziło zachowanie Pawła P., pracownika firmy Euro-Ceramika z siedzibą w Jedwabnie - przekazuje prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik toruńskiej prokuratury.

26 czerwca prokurator przedstawił Pawłowi P. zarzut, że "w dniu 23 czerwca, przy ul. Skłodowskiej-Curie 75R, na terenie oddziału firmy Euro-Ceramika, działając nieumyślne - to jest nie zachowując wymaganej w danych okolicznościach ostrożności i przewidując możliwość popełnienia czynu - sprowadził zdarzenie zagrażające mieniu w wielkich rozmiarach w postaci pożaru zbiorników typu mauser, wózka widłowego oraz składowiska opon".

Co dokładnie zrobił mężczyzna?

- Podczas przelewania paliwa do zbiornika celem sprawdzenia palności substancji podpalił nasączoną paliwem szmatkę, wskutek czego doszło do zapłonu zbiornika - podaje prokurator Andrzej Kukawski.

Według prokuratury, w ten sposób Paweł P. wyrządził właścicielowi firmy szkodę w kwocie nie mniejszej niż 60 000 złotych.  Przedstawiony mu zarzut dotyczy przestępstwa z art. 163 § 1 pkt 1 w związku z art. 163 § 2 Kodeksu karnego.

Nieostrożny pracownik przyznał się i chce poddać się karze

- Podejrzany ostatecznie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił składania wyjaśnień, wyraził wolę dobrowolnego poddania się karze - informuje prokurator Kukawski.

Prokurator zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji, polegający na obowiązku stawiennictwa dwa razy w tygodniu w siedzibie Komisariatu Policji Toruń-Rubinkowo.

Paweł P. ma 34 lata, zdobył wykształcenie średnie, był karany za tzw. niealimentację. Teraz za zarzucane mu przestępstwo grozi mu karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu.

Wybrane dla Ciebie

W pierwszy weekend wakacji można wybrać się poza Łódź. Oto imprezy w Aleksandrowie Łódzkim, Pabianicach i Zgierzu
W pierwszy weekend wakacji można wybrać się poza Łódź. Oto imprezy w Aleksandrowie Łódzkim, Pabianicach i Zgierzu
Coraz bliżej zmian dotyczących wycinki drzew. Rozmowy we wtorek
Coraz bliżej zmian dotyczących wycinki drzew. Rozmowy we wtorek
Śpiąca Królewna z Palermo. Najpiękniejsza mumia świata
Śpiąca Królewna z Palermo. Najpiękniejsza mumia świata
Imigracja we Francji – bilans 2024 roku
Imigracja we Francji – bilans 2024 roku
Łazarskie Lato rozkręca się na dobre. Przez całe wakacje atrakcje na rynku – dla małych, dużych i tych całkiem dorosłych
Łazarskie Lato rozkręca się na dobre. Przez całe wakacje atrakcje na rynku – dla małych, dużych i tych całkiem dorosłych
Kolizja na skrzyżowaniu w Białogardzie
Kolizja na skrzyżowaniu w Białogardzie
Przespała 32 lata. Tajemnica Karoliny Olsson
Przespała 32 lata. Tajemnica Karoliny Olsson
Zakopane wymiera. Dramatyczny spadek liczby mieszkańców i działalności gospodarczych
Zakopane wymiera. Dramatyczny spadek liczby mieszkańców i działalności gospodarczych
Ruszyła budowa wyczekanej sali gimnastycznej przy Augustowskim Centrum Edukacyjnym
Ruszyła budowa wyczekanej sali gimnastycznej przy Augustowskim Centrum Edukacyjnym
Dzień Psa. Rodzinne święto czworonogów w Rząsce
Dzień Psa. Rodzinne święto czworonogów w Rząsce
Skrócony tydzień pracy? To właśnie stało się realne! Kto ma szansę na krótszy czas pracy? Kiedy będzie można z tego skorzystać?
Skrócony tydzień pracy? To właśnie stało się realne! Kto ma szansę na krótszy czas pracy? Kiedy będzie można z tego skorzystać?
Ruchy transferowe w Lechii Gdańsk. Oferta za Camilo Menę odrzucona. A co z Maksymem Chłaniem?
Ruchy transferowe w Lechii Gdańsk. Oferta za Camilo Menę odrzucona. A co z Maksymem Chłaniem?