Wielkopolska: Te nieoczywiste miejsca pełne grzybów Cię zaskoczą
Grzybobranie to jeden z ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu w Wielkopolsce. Wrzesień i październik to miesiące, kiedy koszyki wypełniają się borowikami, podgrzybkami czy koźlarzami, a w lasach pojawiają się tłumy grzybiarzy.
Odkrycie w wagonie z węglem. Pociąg z Białorusi wzbudził podejrzenia
Najczęściej wybieramy dobrze znane kompleksy leśne, o których mówi się od lat. Jednak to wcale nie tam czekają największe niespodzianki. Wielkopolska kryje wiele mniej popularnych zakątków, gdzie można znaleźć prawdziwe grzybowe perełki - wystarczy wiedzieć, dokąd się wybrać.
Nie tylko Puszcza Notecka i okolice Poznania
Większość grzybiarzy kieruje się do największych kompleksów leśnych: Puszczy Noteckiej, okolic Wielkopolskiego Parku Narodowego czy lasów w powiecie pilskim. To sprawia, że w sezonie są one oblegane i znalezienie dorodnych okazów nie zawsze jest łatwe. Tymczasem w regionie kryje się mnóstwo mniej znanych zakątków, w których można trafić na prawdziwe grzybowe eldorado.
Miejsca, które znają tylko lokalni grzybiarze
Nieoczywiste miejscówki często znajdują się bliżej niż myślisz - przy mniejszych drogach, w okolicach wsi, a nawet niedaleko popularnych tras rowerowych. To właśnie tam można spotkać borowiki, podgrzybki, kozaki czy kanie. W naszej galerii znajdziesz mapę i zdjęcia takich lokalizacji.
Dlaczego warto szukać nowych miejsc na grzyby?
Po pierwsze - unikniesz tłumów, a to oznacza większe szanse na pełny koszyk. Po drugie - odkryjesz urokliwe, często zapomniane fragmenty wielkopolskich lasów. Po trzecie - zbieranie w mniej uczęszczanych miejscach daje większą satysfakcję, gdy wrócisz z niespodziewanie dużymi zbiorami.
Grzyby w Wielkopolsce - sezon trwa!
Wrzesień i październik to najlepszy czas na grzybobranie. Jeśli pogoda sprzyja, nawet w mniej znanych lasach można trafić na prawdziwe grzybowe skarby. W naszej GALERII pokazujemy mapę miejsc, które mogą Cię zaskoczyć - to lokalizacje sprawdzone przez grzybiarzy i warte odwiedzenia.