Wieluń: Burmistrz odmawia przekazania wniosku o kontrolę pozwolenia na budowę
Temat nowego budynku powstającego na Krakowskim Przedmieściu w Wieluniu obok Urzędu Skarbowego co jakiś czas wraca na sesjach Rady Miejskiej. Wątpliwości budzi jego wysokość, a konkretnie jej zgodność z zapisami miejscowego planu zagospodarowania. Zdecydowanie góruje on nad innymi obiektami na tej części ulicy. Chodzi o budynek, który powstaje w miejscu dawnej siedziby PZU, o planach budowy którego pisaliśmy już w marcu 2021 roku.
Prywatny inwestor buduje obiekt zgodnie z pozwoleniem wydanym przez Starostwo Powiatowe w Wieluniu i to właśnie pytania o legalność wydania tego pozwolenia pojawiają się na miejskich sesjach.
Podczas czerwcowych obrad radny Krzysztof Gagatek złożył wniosek o przeprowadzenie kontroli legalności pozwolenia na budowę wydanego przez starostwo, który został przegłosowany przez większość radnych. Radny podkreślał, że jakiś czas temu rada przegłosowała sporządzenie interpretacji planów miejscowych dla tego obiektu, za które z resztą gmina zapłaciła.
Zgodnie z tym, co jest zapisane w opracowaniu, które zostało przygotowane jasno jest wyartykułowane przez autorkę planu, że maksymalna wysokość zabudowy w tym miejscu powinna wynosić 8 metrów, a udzielono pozwolenia na budowę na ponad 19 metrów, czyli mamy o 11 metrów wyższy obiekt niż dopuszczają plany miejscowe - mówił Krzysztof Gagatek.
Radny zaznaczył, że nie chce przesądzać, czy pozwolenie zostało wydane zgodnie z prawem, czy nie, natomiast przekazanie wniosku do Starostwa Powiatowego w Wieluniu i Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi wraz z wspomnianym opracowaniem i przeprowadzona kontrola pozwoliłaby raz na zawsze zamknąć temat.
Gagatek pisał już wcześniej w tej sprawie do starostwa, które w odpowiedzi stwierdza, że ustalenia konkretnych przepisów planu dla tego terenu nie określają maksymalnej wysokości zabudowy. W planie rzeczywiście nie jest ona podana w metrach, jednak zgodnie z jego zapisami zabudowa w tym miejscu powinna być dostosowana gabarytami do istniejących obiektów "o wartościach kulturowych" w sąsiedztwie i musi zachować charakter zabudowy śródmiejskiej. Ostatecznie oznacza to, że wysokość zabudowy w tym miejscu nie powinna więc przekraczać 8 metrów, co wynika także z wspomnianej wyżej ekspertyzy.
Czy sprawa zostanie ostatecznie wyjaśniona w drodze kontroli? Temat wrócił na ostatniej sesji rady już w lipcu. Radny Gagatek dociekał, co z przekazaniem przegłosowanego wcześniej przez rade wniosku.
Nie przekażę wniosku do starostwa - odpowiedział stanowczo burmistrz Paweł Okrasa.