Wilki zagrożeniem dla pól i obór. Rolnicy bezradni wobec decyzji rządu
W tym artykule:
Rolnicy mają dość szkód wyrządzanych przez wilki, chcą stanowczych kroków
Problemy środowisk rolniczych wielokrotnie dotyczą strat, nie tylko suszowych czy przymrozkowych, ale też tych związanych z obecnością dzikich zwierząt. Wilki nie unikają kontaktu, powoli przestają się bać człowieka, wchodzą do gospodarstw i sieją spustoszenie. Krajowa Rada Izb Rolniczych jeszcze niedawno zwróciła się do resortu klimatu, aby status wilka był taki sam jak w Unii, a ochrona populacji uwzględniała także konsekwencje i zagrożenia płynące dla producentów żywności czy właścicieli hodowli.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie planuje zmian w ochronie wilka, wskazano w odpowiedzi.
W Polsce obowiązuje ścisła ochrona wilka, czyli konkretne regulacje. MKiŚ przekazał, że wprowadzenie modyfikacji w Konwencji Berneńskiej nie zmieni tego podejścia. Głosowanie „za” miało być gestem solidarności wobec innych krajów, które nie mają elastyczności jak my.
Ścisła ochrona gatunku nie jest potrzebna? Podzielone zdania dwóch resortów
Polska w celu zapewnienia właściwego stanu ochrony wilka na terenie kraju stosuje ochronę ścisłą tego gatunku i wydaje indywidualne derogacje od zakazów, które są zgodne z zapisami Konwencji Berneńskiej i dyrektywy siedliskowej. System zezwoleń, połączony z możliwością uzyskania odszkodowania za szkody wyrządzone przez wilki oraz dopłat do środków prewencyjnych, pozwala na elastyczne zarządzanie populacją wilka w Polsce, czytamy.
Zdaniem przedstawicieli, konflikty na linii człowiek-wilk nie są regułą, a w przypadku ciężkich osobników gatunku można zastosować odstępstwo od zakazów, np. umyślne płoszenie czy przemieszczanie. Zezwolenia wydają regionalne dyrekcje ochrony środowiska, jeśli konieczne musi być zabicie, wtedy sprawą zajmuje się Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska.
Warto zaznaczyć, że choć resort klimatu nie widzi potrzeby zmian statusu, resort rolnictwa uważa, że jest to konieczne. Wzrost populacji wilka zwiększa liczbę szkód, zwłaszcza w branży rolniczej.
Konieczna jest zmiana statusu jego ochrony w UE ze ściśle chronionego na chroniony, aby umożliwić zarządzanie populacją wilka w sposób zrównoważony - dopasowany do lokalnych uwarunkowań.