Woda w potokach pod Tatrami opada, ale w pow. nowotarskim zaczyna niepokojąco wzbierać

W powiecie tatrzańskim służby hydrologiczne odnotowują pierwsze oznaki poprawy sytuacji. Z wyjątkiem Białki, woda w rzekach i potokach zaczyna opadać.

• Białka – Łysa Polana: 226 cm, powyżej stanu ostrzegawczego (220 cm), alarmowy wynosi 260 cm
• Kirowa Woda – Kościelisko-Kiry: 96 cm – w strefie stanów wysokich, lecz sporo poniżej ostrzegawczego (140 cm)
• Poroniec – Poronin: 182 cm, również w strefie stanów wysokich, stan ostrzegawczy to 220 cm
• Młyniska – Dolina Strążyska, Zakopane: 215 cm – brak progów ostrzegawczych, ale poziom uznawany za wysoki
• Biały Dunajec – Zakopane Harenda: 178 cm, poniżej ostrzegawczego (200 cm)

Choć rzeki wciąż płyną wartko, ich poziom zaczyna się stabilizować. Tatrzańskie potoki na razie nie stanowią bezpośredniego zagrożenia.

W powiecie nowotarskim sytuacja jest znacznie bardziej napięta. W wielu miejscach poziomy wód rosną i zbliżają się do stanów ostrzegawczych, a niekiedy są już je przekroczone.

• Sromowce Wyżne: 292 cm (stan ostrzegawczy: 280 cm, alarmowy: 360 cm)
• Koniówka: 182 cm (poniżej ostrzegawczego – 250 cm)
• Krościenko: 280 cm (tuż przy progu ostrzegawczym – 320 cm)
• Nowy Targ: 215–261 cm (strefa stanów wysokich, miejscami blisko progu 300 cm)

Białka – Trybsz: 291 cm (ostrzegawczy: 280 cm, alarmowy: 320 cm)

Wielki Rogoźnik – Ludźmierz: 210 cm (ostrzegawczy: 280 cm)

Lepietnica – Ludźmierz: 164 cm (ostrzegawczy: 230 cm)

Ochotnica – Tylmanowa: 144 cm (poniżej stanów ostrzegawczych)

Niedziczanka – Niedzica: 159 cm (ostrzegawczy: 200 cm)

W regionie notowane są dalsze przyrosty, co oznacza realne zagrożenie dla okolicznych terenów, zwłaszcza przy utrzymaniu się deszczowych warunków pogodowych.

Władze apelują o ostrożność i unikanie przebywania w pobliżu koryt rzek, które przy takim poziomie niosą silny nurt i mogą stwarzać zagrożenie dla życia i zdrowia.

Mieszkańcy i turyści proszeni są o śledzenie komunikatów IMGW i lokalnych służb kryzysowych, a także przygotowanie się na ewentualne pogorszenie sytuacji – zwłaszcza w dolinach Dunajca i Białki.

Jeśli opady nie powrócą z taką intensywnością jak w ostatnich dniach, powiat tatrzański ma szansę na dalszą poprawę. Tymczasem w powiecie nowotarskim – kluczowe będą najbliższe 24 godziny.