Wrocław. Kobieta udawała pracownicę administracji, jej kompani hydraulików. Ukradli ćwierć miliona złotych
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu natychmiast rozpoczęli intensywne działania operacyjne, gdy tylko dotarły do nich sygnały o kradzieżach dokonanych na szkodę wrocławskich seniorów przez osoby podające się za hydraulików. Choć sprawców nie udało się zatrzymać na gorącym uczynku, policjanci od pierwszego zgłoszenia prowadzili wzmożone czynności, wykorzystując swoje doświadczenie i dostępne środki techniczne. Każdy trop i zebrana informacja były dokładnie analizowane, a działania koordynowano z innymi jednostkami i służbami.
Żmudna praca operacyjna dolnośląskich i śląskich kryminalnych doprowadziła ich do Małopolski, gdzie ustalili tożsamość podejrzanych. Okazało się, że 57-letnia kobieta oraz dwaj mężczyźni w wieku 45 i 56 lat przyjeżdżali do Wrocławia, aby okradać osoby starsze. Schemat działania zawsze był podobny - kobieta podawała się za pracownicę administracji lub spółdzielni, a jej wspólnicy odgrywali role hydraulików. Pod pretekstem awarii wodociągu wchodzili do mieszkań seniorów, prosząc ich o wykonanie różnych czynności, takich jak kontrola liczników czy napełnianie wanny wodą. W tym czasie jeden z mężczyzn plądrował mieszkanie, zabierając pieniądze i biżuterię. Gdy plan został zrealizowany, oszuści opuszczali mieszkanie, tłumacząc, że usterka znajduje się w innym miejscu.
Dzięki zgromadzonemu materiałowi dowodowemu policjanci wykazali, że od listopada 2024 roku do czerwca br. podejrzani okradli co najmniej 20 mieszkańców Wrocławia, powodując straty na kwotę nie mniejszą niż 250 tysięcy złotych. Śledczy nadal wyjaśniają okoliczności sprawy i nie wykluczają, że pokrzywdzonych może być więcej.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży zuchwałej i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani. Wobec 57-latki prokurator zastosował środki wolnościowe. Za kradzież zuchwałą grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.