Wrocław: Miasto szykuje wielką przebudowę i rozważa torowisko tramwajowe

Na dokumentację projektową miasto zabezpieczyło prawie 1,8 mln zł. Najtańszą ofertę, na około 2 mln zł, złożyła spółka Biprogeo-Projekt. Kolejna w zestawieniu PBW Inżynieria zażądała nieco ponad 2,3 mln zł, a najdroższą propozycję, opiewającą na ponad 2,4 mln zł, przedstawiła firma Elektrotim. Oznacza to, że aby wziąć pod uwagę najtańszą ofertę, magistrat musiałby dołożyć ponad 200 tys. zł. Niebawem okaże się, czy urzędnicy podjęli taką decyzję.

- Obecnie trwa formalna weryfikacja złożonych ofert - poinformował prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk.

Przebudowa ma być kompleksowa i objąć niemal wszystkie elementy infrastruktury. Zakres inwestycji obejmuje m.in.:

• remont jezdni,
• budowę drogi dla rowerów i nowych chodników,
• przebudowę skrzyżowań z sześcioma ulicami: Kruszwicką, Czarneckiego, Zachodnią, Ścinawską, Łęczycką i Litomską,
• nowe przejścia dla pieszych i przejazdy rowerowe,
• budowę przystanków autobusowych i dodatkowych miejsc parkingowych,
• nowe oświetlenie, zwłaszcza w obrębie przejść i przejazdów rowerowych,
• zagospodarowanie wód opadowych oraz nowe nasadzenia zieleni.
• przebudowę i rozbudowę sieci podziemnych.

Jednym z elementów inwestycji jest koncepcja budowy torowiska tramwajowego, które w przyszłości mogłoby połączyć trasę w ul. Legnickiej z torowiskiem w ul. Długiej. Miasto podkreśla, że mowa jedynie o koncepcji, czyli bardzo wstępnym opracowaniu projektowym. Nie gwarantuje to budowy torów, ale pozwala ją uwzględnić na późniejszym etapie.

Po podpisaniu umowy zwycięzca przetargu będzie miał 16 miesięcy na przygotowanie pełnej dokumentacji. Dopiero po jej zakończeniu miasto będzie mogło ogłosić przetarg na prace budowlane. Na razie nie wiadomo, ile będą kosztować i jak długo potrwają. Odpowiedź przyniesie dopiero gotowy projekt.