Wrocław: Mieszkańcy miasta o Jarmarku Bożonarodzeniowym

Jarmark Bożonarodzeniowy we Wrocławiu działa od kilku dni. W ciągu weekendu przewinęło się przez niego sporo ludzi. Turyści, zwłaszcza ci którzy przyjeżdżają specjalnie by go zobaczyć, zgodnie twierdzą, że zachwyca. Czy mieszkańcy Wrocławia się z tym zgadzają? Zapytaliśmy ich.

Tegoroczny Jarmark powiększył się o wiele stoisk i kilka nowych atrakcji. Wieczorami poczujecie tam wyjątkowy klimat wypełniony zapachami świątecznych dań i aromatycznego grzańca. Jeśli szukacie prezentów dla bliskich na święta na pewno znajdziecie tam mnóstwo inspiracji.

Co mieszkańcy Wrocławia myślą o idei jarmarku? Są dość zgodni: wielu z zapytanych odpowiedziało naszej reporterce, że lubią spacerować po jarmarku, zwłaszcza po zmroku.

- Jarmark w tym roku jest chyba nawet jeszcze ładniejszy niż w zeszłym. Lubię się po nim przejść wieczorem, wtedy faktycznie te światła robią wrażenia, ale zdecydowanie wolę w tygodniu, kiedy nie ma tak dużo ludzi - mówi Mateusz, mieszkaniec Wrocławia.

- Wydaje mi się, że to dobra atrakcja, chociaż moim zdaniem dla wrocławian to atrakcja "na raz". Warto przyjść i zobaczyć, ale to raczej atrakcja pod turystów - mówi Ilona.

- Ja czekam na jarmark na Partynicach, to będzie coś nowego, bo ten jarmark znam, gdy go zwiedzam wiem gdzie mam pójść, więc to zwiedzanie nie jest takie trudne - wspomina Julianna.

Wśród opinii mieszkańców pojawiły się także mniej pochlebne opinie, ale było ich zdecydowanie mniej niż tych pozytywnych. Najczęściej wrocławianie narzekali na tłumy.

- Jarmark jak co roku jest piękny, wiadomo, zdarzają się tłumy, ale to okres świąteczny, wtedy wszędzie są tłumy - mówi Maria.

- W weekendy są tu takie tłumy, że ciężko dojść do stoisk - mówi Patrycja.