Wrocław: Trzy zabytkowe szkoły odzyskały blask
Wrocław może pochwalić się trzema odnowionymi, szkolnymi perełkami architektonicznymi. Zakończyła się właśnie modernizacja zabytkowych szkół przy ul. Świstackiego, Dawida i Worcella. Renowacja przywróciła zabytkowym gmachom dawną świetność i dostojność.
Trzy szkoły we Wrocławiu odnowione
Gruntowną renowację przeszły IV Liceum Ogólnokształcące im. Stefana Żeromskiego przy ul. Świstackiego, Zespół Szkół Zawodowych nr 5 przy ul. Dawida oraz Zespół Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych przy ul. Worcella. Modernizacje trzech zabytkowych szkół zostały zrealizowane w ramach unijnego projektu "Modernizacja energetyczna wybranych zabytkowych budynków oświatowych w Gminie Wrocław".
Objęły m.in. wymianę stolarki, ocieplenia, odnowienie sal gimnastycznych, instalację nowoczesnych systemów wentylacji i zabezpieczeń przeciwwilgociowych, a także rekonstrukcję detali architektonicznych pod okiem konserwatorów. Dzięki inwestycjom obiekty są dziś bardziej ekologiczne i tańsze w utrzymaniu. Całość prac pochłonęła około 14,5 mln zł, z czego 7,5 mln zł stanowiło dofinansowanie w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
Wyjątkowy mural w polskim mieście. Powstał na cześć kota
Zespół Szkół Ekonomiczno-Administracyjnych przy ul. Worcella. Nowa elewacja, odnowiona sala gimnastyczna i lepsza akustyka
W ZSE-A szczególny efekt przyniosła kompleksowa renowacja budynku B, gdzie odświeżono elewację i przeprowadzono termomodernizację. Dumą szkoły stała się całkowicie odnowiona sala gimnastyczna. Udało się połączyć tutaj współczesny sportowy standard z historycznymi elementami. Wyposażony został w nowe okna i izolację akustyczną.
- Drewniane krokwie i zachowane detale architektoniczne tworzą wyjątkową atmosferę, która robi ogromne wrażenie - komentuje Marlena Bujok-Bercz, dyrektorka szkoły.
Główny gmach tej szkoły powstał w latach 1865-1868, według projektu Carla Johanna Christiana Zimmermanna. Od 1872 mieściło się w nim Gimnazjum św. Jana. Sala gimnastyczna powstała w 1890 roku. Kolejne rozbudowy dopełniły jego obecny wygląd na początku XX wieku, w latach 1912 (budynek B) i 1927. W latach 1968-1971 zbudowano czwartą kondygnację budynku głównego. Całość znajduje się pod ochroną konserwatora zabytków, tak jak inne wyremontowane szkoły.
Zespół Szkół Zawodowych nr 5 przy ul. Dawida. Odrestaurowana elewacja i sala gimnastyczna
Modernizacja objęła m.in. przebudowę części sportowej, termomodernizację i renowację elewacji. Największe wrażenie robi jasna, przestronna sala gimnastyczna.
- Ta sala jest naszą prawdziwą dumą. Zachowała swój niepowtarzalny charakter, a jednocześnie wygląda jak nowa. Uczniowie chętnie tu ćwiczą, czując wyjątkową atmosferę tego miejsca - mówi Wiesław Filipiak, dyrektor placówki.
Szkołę wybudowano w 1903 roku. Tworzy ją kompleks głównego budynku i sali gimnastycznej. Sala gimnastyczna, połączona z budynkiem administracyjnym pierwotnie pełniła funkcję domu mieszkalnego.
Wyjątkowy charakter ZSZ nr 5 wynika z renesansowych form i kremowej cegły, które wyróżniają budynek na tle innych obiektów szkolnych z początku XX wieku. Wzniesiony według projektu Richarda Klimma przy współpracy z Richardem Plüddemannem, od początku miał odważnie zrywać z modnym wówczas neogotykiem.
IV Liceum Ogólnokształcące przy ul. Świstackiego. Modernistyczny budynek Maxa Berga w nowej odsłonie
Najpóźniej zakończyły się prace w IV LO. W ramach inwestycji wymieniono okna, wzmocniono konstrukcję, wykonano izolację przeciwwilgociową i odnowiono elewację. Oczyszczono ją nowoczesnymi technikami laserowymi, które pozwoliły odsłonić oryginalną fakturę betonu.
- Prace prowadzono zgodnie ze wskazaniami konserwatora, tak aby przywrócić obiektowi jego historyczny wygląd, zachowując w jak największym stopniu oryginalny wystrój elewacji - podkreśla Dorota Wandrychowska, koordynatorka prac konserwatorskich.
Szkoła powstała w latach 1909-1910. Jest zabytkowym gmachem zaprojektowanym przez mistrza wrocławskiego modernizmu Maxa Berga, twórcy Hali Stulecia. Współprojektantem był Fritz Behrendt. Wykonaną ją w technologii żelbetowej, z charakterystycznymi gładkimi pasami betonowymi zamiast, typowych dla epoki, dekoracji.
- Ten remont był nam naprawdę potrzebny. Budynek zyskał zupełnie nowe oblicze. Teraz jest nie tylko piękny i nowoczesny, ale przede wszystkim bardziej komfortowy dla uczniów i nauczycieli - mówi Małgorzata Górny, dyrektorka IV LO.