Wszystko chcą załatwić telefonem. Kluczowa branża nie nadąża za swoimi klientami

Jak wynika z raportu Booksy "Beauty na kliknięcie", w miejscach, gdzie oferowane są terminale płatnicze i aplikacje, 97 proc. klientów wybiera płatności bezgotówkowe. Jednak nie zawsze jest to możliwe - prawie połowa ankietowanych nadal musi korzystać z gotówki z powodu braku alternatywy.

W przypadku wyboru metody płatności, ponad 75 proc. badanych preferuje korzystanie z kart i smartfonów, z drugiej strony 18 proc. decyduje się na gotówkę. Jednocześnie 42 proc. respondentów zauważa dominację gotówki w salonach, co sprawia, że sektor urody i zdrowia wydaje się opóźniony w adaptacji nowoczesnych form płatności.

Kluczowym aspektem dla większości klientów jest komfort obsługi. Wygoda i szybkość obsługi są kluczowe dla trzech na pięć osób, a 57 proc. klientów kładzie duży nacisk na bezpieczeństwo transakcji.

- Prawie trzy czwarte klientów w przedziale wiekowym 18-29 lat pragnie rezerwacji i płatności w jednej aplikacji, podobnie jak dwie trzecie ankietowanych w wieku 30-49 lat i 67 proc. osób w wieku 50-64 lata - mówi Piotr Posadzy, dyrektor ds. usług finansowych w Booksy.

Nowoczesne technologie zaczynają stanowić element budowania lojalności klientów. Technologie, które oferują coś więcej, jak rabaty lub zniżki w formie cashback, są atrakcyjne dla 48 proc.Polaków.

Choć tradycyjne metody, takie jak rezerwacje telefoniczne i SMS-owe, wciąż dominują, niemal połowa klientów korzysta z aplikacji takich jak Booksy.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!