Wypadki w Rzeszowie i Niechobrzu. Policja miejska odnotowała też w czwartek aż 24 kolizje

Do zdarzenia na jednej z głównych ulic stolicy Podkarpacia doszło po godzinie 16.

- Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że 39-letnia mieszkanka Rzeszowa, kierując samochodem osobowym marki BMW jechała ulicą Rejtana w kierunku ul. Sikorskiego. Najprawdopodobniej nie zastosowała się do czerwonego światła i doprowadziła do zderzenia z pojazdem marki Volkswagen, którym kierował 37-letni rzeszowianin - opisuje podkomisarz Magdalena Żuk, oficer prasowy KMP w Rzeszowie.

Kraksę wstępnie zakwalifikowano jako wypadek. Do szpitala przewieziona została pasażerka podróżująca volkswagenem.

W związku z działaniami policjantów, na ulicy Rejtana i w najbliższej okolicy ruch odbywał się z utrudnieniami.

Również w czwartek, około godziny 15.30 doszło do wypadku w podrzeszowskim Niechobrzu.

- Kierujący mercedesem 19-latek, jadąc od strony Niechobrza w kierunku Przedmieścia Czudeckiego najprawdopodobniej nie zachował odpowiedniego odstępu od pojazdu poprzedzającego i najechał na tył peugeota, którym kierowała 32-letnia kobieta. Peugeot, siłą odrzutu uderzył następnie w bmw, za jego kierownicą siedziała 30-latka - relacjonuje podkom. M. Żuk.

Do szpitala trafiła kierująca peugeotem.

- W miejscu tego wypadku ruch odbywa się już normalnie - podsumowuje oficer prasowy KMP w Rzeszowie.

Policjantom wydziału ruchu drogowego rzeszowskiej jednostki czwartek upływa pod znakiem wielu zdarzeń drogowych. Oprócz pracy związanej z opisywanymi wypadkami, od godziny 6 interweniowali również w następstwie aż 24 kolizji. Większość miała miejsce w Rzeszowie.