Łódź: Wkrótce wyrok w sprawie niegodnych dziedziczenia po zmarłym w tragicznych okolicznościach redaktorze Bohdanie Gadomskim
Pogrzeb Bohdana Gadomskiego
FOT. GRZEGORZ GALASINSKI
Przed Sądem Okręgowym w Łodzi zakończyła się sprawa dotycząca dziedziczenia po po zmarłym w 2020 r dziennikarzu Bohdanie Gadomskim. Sprawa na wniosek osób uznanych przez prokuratora za niegodnych dziedziczenia toczyła się za drzwiami zamkniętymi. Ogłoszenie wyroku będzie jawne. Sąd wyda go 20 listopada.
Świadek podniósł alarm. Spójrzcie na nagranie ze Śląska
Skazany spadkobierca
W spisanym krótko przed śmiercią testamencie redaktor jako spadkobiercę wskazał Borysa Ł., znajomego, który miał się nim opiekować w ostatnim okresie życia oraz jego żonę Halinę. Borys Ł. prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi został skazany na rok i 5 miesięcy pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci dziennikarza. Jego żona została prawomocnie skazana na 7 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata.
71-letni Bohdan Gadomski zmarł w marcu 2020 r w łódzkim szpitalu. Szpital powiadomił prokuraturę, że mogło dojść do przedawkowania insuliny.
Doszło do przedawkowania insuliny
Przeprowadzona sekcja zwłok nie dała jednoznacznego wyniku. Dopiero wynik badania histopatologicznego pozwolił na ustalenie, że do uszkodzenia układu nerwowego doszło w następstwie hipoglikemii. Prokuratura o przyczynienie się do śmierci redaktora oskarżyła Borysa Ł. i Halinę Ł, którzy opiekowali się dziennikarzem w ostatnich miesiącach jego życia. Sąd skazał małżonków, bo uznał iż podali dziennikarzowi zbyt dużą dawkę insuliny.
Zdaniem prokuratury: niegodni dziedziczenia
Spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego, jeżeli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy. Majątek redaktora to mieszkanie w centrum miasta, kolekcja płyt, nagrań, niepublikowanych zdjęć oraz stroje sceniczne.
