Zakopane: Na Krupówkach rozbłysła choinka. Tłumy turystów i mieszkańców
Wspólne odliczanie i pierwsze świąteczne emocje
Punktualnie o 16:30 w Zakopanem rozpoczął się jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów początku zimy. Zgromadzeni przy oczku wodnym na Krupówkach turyści i mieszkańcy odliczali razem do zapalenia lampek na miejskiej choince.
Przytył 30 kg w trzy miesiące. Zdecydował się na metamorfozę
Atmosfera była wyjątkowa - wokół panował gwar, dzieci podskakiwały z emocji, a aparatów i telefonów skierowanych na świąteczne drzewko nie dało się zliczyć. Wiele rodzin przyszło znacznie wcześniej, by jeszcze przed odliczaniem spotkać się z Mikołajem i zrobić wspólne zdjęcie w góralskich saniach.
Życzenia od burmistrza i zaproszenie na zimę
Tuż po rozświetleniu miejskiej choinki głos zabrał burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz, który podkreślił wyjątkowość mikołajkowego dnia oraz radość ze wspólnego świętowania.
- Z tej magicznej dzisiejszej okazji dziękujemy Mikołajowi, ale też chciałem państwu wszystkim życzyć udanego sezonu zimowego, a także, na te zbliżające się święta, najlepsze życzenia od Zakopanego. Cieszę się, że jest wielu turystów, ale też mieszkańców - mówił burmistrz.
Podkreślił również, że liczy na powrót odwiedzających w kolejnych tygodniach.
- Cieszę się, że w tym szczególnym dniu na mikołajki jesteście z nami, ale mam nadzieję, że będziecie także w tym okresie zimowym. Zimę zamówiliśmy piękną i tak ma się utrzymywać. Serdecznie zapraszam na cały sezon zimowy do Zakopanego, składając najserdeczniejsze życzenia na dzisiaj, na nadchodzące święta i nowy rok. Wszystkiego dobrego.
Krupówki w świątecznej odsłonie
Po zapaleniu iluminacji deptak rozświetlił się tysiącami lampek - od choinki po dekoracje rozmieszczone wzdłuż całej ulicy. Zapanował prawdziwie świąteczny nastrój, a miasto oficjalnie rozpoczęło zimowy sezon.
Turyści spacerowali między ozdobami, robiąc zdjęcia, a dzieci wciąż wypatrywały Mikołaja, który nieopodal rozdawał drobne prezenty.
W Zakopanem świąteczna atmosfera zagościła już na dobre.