Załamanie pogody. Burze i deszcze nad Dolnym Śląskiem
Od poniedziałku spodziewajcie się ochłodzenia, upały ustąpią miejsca deszczom.
Na Dolnym Śląsku szykuje się załamanie pogody. Pożegnajcie upały, bo od poniedziałku czeka nas sporo deszczu i chłodu.
Upalny tydzień powoli dobiegł końca. Od poniedziałku (7 lipca) nadejdzie ochłodzenie. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadają sporo deszczu. Tymczasem do godz. 20 w niedzielę obowiązywało jeszcze ostrzeżenie o upałach.
Odkrycie w fotelu kierowcy. Nagranie z kontroli w Terespolu
- Zasadnicza strefa burz wejdzie nad obszar Polski wieczorem, lecz już późnym popołudniem, głównie nad obszarem Czech, dochodzić może do rozwoju komórek burzowych, które zmierzać będą w kierunku Kotliny Kłodzkiej oraz południowej Opolszczyzny. Jeśli burze rozwiną się już pod wieczór, to głównym zagrożeniem w ich trakcie będą silniejsze porywy wiatru do około 70 km/h oraz opady deszczu do 10 - 15 mm/h. Możliwe są również opady gradu - informowali synoptycy z IMGW.
Upały ustąpią deszczom, jaka będzie pogoda?
W poniedziałek (7 lipca) rano pojawi się deszcz, a temperatura spadnie do około 24 stopni Celsjusza w ciągu dnia. W kolejnych dniach zapowiadane są opady deszczu. We wtorek (8 lipca) możemy spodziewać się zachmurzenia przez cały dzień, przelotnych opadów i średniej temperatury 19 stopni.
Deszcz spadnie wieczorem i w nocy. W środę (9 lipca) na termometrach maksymalna temperatura wyniesie około 20 stopni Celsjusza. W czwartek (10 lipca) temperatura maksymalna od 18 do 21 stopni Celsjusza. Wiatr będzie wiał słaby i umiarkowany, północno-zachodni.
Kolejne przelotne opady deszczu zapowiadane są na piątek (11 lipca). Temperatura minimalna od 12° do 15 stopni, maksymalna od 18 do 21.
