Zamość: O włos od tragedii. Przed najgorszym uchronił czujnik
Mogło dojść do tragedii. Na szczęście w łazience mieszkania przy ulicy Brzozowej w Zamościu był zamontowany czujnik tlenku węgla, czyli "czadu". Uruchomił się 19 października, po godzinie 20. Wezwano też strażaków, którzy po dokonanych pomiarach potwierdzili obecność niebezpiecznej substancji.
Źródło zdjęć: © Pixabay.com | Pixabay
Bogdan Nowak
- Na szczęście nikt nie uległ podtruciu tlenkiem węgla a to za sprawą czujnika, który zaalarmował mieszkańców - informuje mł. bryg. Marcin Żulewski oficer prasowy KM PSP w Zamościu. - Zamontowany czujnik tlenku węgla w mieszkaniu lub domu, jest dowodem świadomości mieszkańców o zagrożeniu i to nas cieszy a w powyższym przypadku, potwierdziło się że urządzenie może uratować życie!
Nie tylko to jest ważne. Należy również pamiętać o okresowych przeglądach urządzeń grzewczych i kontroli przewodów wentylacyjno-dymowych, a także o czyszczeniu przewodów kominowych.
- Dodatkowo zwracamy się z apelem aby w zamontowanych w domach, mieszkaniach czujkach wymienić baterie, bo często interweniujemy do zdarzeń w których czujki emitują sygnał dźwiękowy ale dotyczący niskiego poziomu baterii - tłumaczy Marcin Żulewski.