Złotnik: Dożynki parafialne. Mieszkańcy wsi podziękowali za tegoroczne plony
Doroczne dożynki parafialne w Złotniku rozpoczęły się tradycyjną mszą za rolników. Po mszy mieszkańcy z zespołem Górali Czadeckich Doliną Złotego Sołońca ruszyli barwnym korowodem na plac przy OSP.
Tutaj nie zabrakło dobrego jedzenia, m.in. mamałygi z mięsem, czy gratara - potraw, których w Złotniku zabraknąć nie może. Na scenie wystąpił zespół Górali, ale także Chabry, atrakcją był również taniec Diabolinek z Drożkowa.
Bóg trzymał w niepewności
- Jeśli chodzi o pogodę, Bóg do końca trzymał nas w niepewności. Dzisiaj mieliśmy w Złotniku dwie ulewy, woda stałą tutaj na placu, ale na szczęście mamy piękne słońce - mówi ks. Piotr Napieralski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela.
Dożynki to wielowiekowa tradycja, kultywowana przez kolejne pokolenia rolników, którzy po skończonych żniwach dziękują za plony. Jednym z ważnych akcentów dożynkowych są wieńce plecione przez wiejskie gospodynie, dawniej dużo skromniejsze, dziś to przepiękne, ogromne konstrukcje, które z roku na rok wglądają coraz okazalej. W naszej galerii zdjęcia z imprezy.