WAŻNE
TERAZ

Zełenski zgodził się na wybory, ale ma warunek

Żnin: Protest rolników z kujawsko-pomorskiego przy S5 

14 listopada 2025 r. rolnicy z województwa kujawsko-pomorskiego zorganizowali protest przy S5 w Żninie. - Frekwencji nie pomogła pogoda - tłumaczą. Najwięcej działo się w Zachodniopomorskiem.
Około 50 rolników protestowało 14 listopada 2025 r. przy S5 na wysokości Żnina. Przyjechali m. in. z Wągrowca, powiatu nakielskiego, inowrocławskiego, bydgoskiegoOkoło 50 rolników protestowało 14 listopada 2025 r. przy S5 na wysokości Żnina. Przyjechali m. in. z Wągrowca, powiatu nakielskiego, inowrocławskiego, bydgoskiego
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Iwona Góralczyk
Agnieszka Romanowicz
Protest był częścią ogólnopolskiej akcji, którą rolnicy zamierzają kontynuować do 18 grudnia.
Protest był częścią ogólnopolskiej akcji, którą rolnicy zamierzają kontynuować do 18 grudnia. © Polska Press Grupa | Iwona Góralczyk

Taki widok w Piszu. Z kierowcą nie szło się dogadać. Ale był trzeźwy

Piątkowy protest w Żninie był częścią ogólnopolskiej akcji, którą rolnicy zamierzają kontynuować do 18 grudnia. Tego dnia wybierają się do Brukseli, żeby - z rolnikami z całej Unii - protestować przed Parlamentem Europejskim.

Przyjechało pięć ciągników

14 listopada przy wjeździe na S5 koło Żnina w godz. 12-14 protestowali rolnicy z województwa kujawsko-pomorskiego.

- Przyjechali z okolic Żnina, Wągrowca, powiatu nakielskiego, inowrocławskiego, zza Bydgoszczy. Szeroki obszar, ale frekwencja poniżej oczekiwań - mówi Marcin Bereźnicki, rolnik ze Słębowa w powiecie żnińskim, działacz w Oddolnym Ogólnopolskim Proteście Rolników.

Przyjechało pięć ciągników i około 50 osób.

- Staliśmy za płotem wzdłuż S5 przy drodze serwisowej, więc nie blokowaliśmy przejazdu, kierowcy widzieli nas z daleka. Trąbili, reakcje były pozytywne. Solidaryzowali się z nami i dziękowali, że nie blokujemy drogi - relacjonuje rolnik.

Rolnicy zostali w polu

Dlaczego protesty rolnicze kurczą się w porównaniu do ubiegłorocznych?

- Raz, nie pomogła pogoda. Ludzie zostali w polu, bo nie padało - wyjaśnia organizator. - Jest sucho, a jak popada, nie da się wjechać ciężkim sprzętem na pole. Teraz jeszcze ludzie koszą kukurydzę, sieją, pryskają oziminy, obornik rozwożą. Niestety, praca w gospodarstwie jest specyficzna, bardzo zależna od pogody.

Drugi powód wynika ze specyfiki kujawsko-pomorskich gospodarstw.

- Są małe, rolnicy tylko obrabiają ziemię i do tego pracują, czasami na zmiany. Może być im szkoda poświęcić dzień urlopu - sądzi Bereźnicki. - Na Pomorzu Zachodnim protestowali prawie w każdej gminie, bo tam są duże gospodarstwa. U nas część rolników już się poddała, wieś się wyludnia. Ale ci co zostali, będą jeszcze walczyć.

Piątkowy protest był też spotkaniem organizacyjnym protestujących rolników z naszego regionu. - Wiadomo, że przyjechali ci, którym zależy, najbardziej zdeterminowani. Czekają na sygnał i zapewniali, że jeśli będzie taka potrzeba, to przyjadą znowu - mówi rolnik.

Mają pomysły na uratowanie polskiego rolnictwa

Czekają na ustalenia ogólnopolskie.

- Jesteśmy w kontakcie z chłopakami w całym kraju. Liczymy na rozmowy z ministrem rolnictwa i na konkrety. Nie chodzi nam o rekompensaty, które zwykle są wypłacane po takich protestach, ale o działania systemowe.

Rolnicy wracają m. in. do pomysłu, zgodnie z którym państwo miałoby wywrzeć presję na markety, aby na ich półkach znajdowało się 70 procent produktów rolnych, które występują w Polsce.

W związku z rażąco niskimi cenami w skupach, proponują też wprowadzenie cen minimalnych, które - ze względu na zmieniające się koszty - byłyby na bieżąco korygowane przez izby rolnicze.

- Chodzi o takie rozwiązania, które uratują polskie rolnictwo - tłumaczą protestujący.

Kiedy i gdzie planują następną akcję? - Czekamy na ustalenia ogólnopolskie. Na pewno uprzedzimy - odpowiadają rolnicy.

Wybrane dla Ciebie
Mysłowice: Kierowca ciężarówki zasypał ulice węglem
Mysłowice: Kierowca ciężarówki zasypał ulice węglem
Premiera Skate Story. Nowa gra to sukces jednego dewelopera
Premiera Skate Story. Nowa gra to sukces jednego dewelopera
Lublin: Toyota zderzyła się ze stadem dzików. Są utrudnienia w ruchu
Lublin: Toyota zderzyła się ze stadem dzików. Są utrudnienia w ruchu
Szynwałd: Zatrucie czadem. Po poszkodowaną przyleciał śmigłowiec LPR
Szynwałd: Zatrucie czadem. Po poszkodowaną przyleciał śmigłowiec LPR
Łódź: Koniec wspólnego biletu na MPK, ŁKA, Polregio i Intercity w 2026
Łódź: Koniec wspólnego biletu na MPK, ŁKA, Polregio i Intercity w 2026
„Artyści na 110” – wyjątkowa wystawa na 110. urodziny Zawiercia już w piątek
„Artyści na 110” – wyjątkowa wystawa na 110. urodziny Zawiercia już w piątek
Katowice: Lotnisko obsłużyło już siedem milionów pasażerów
Katowice: Lotnisko obsłużyło już siedem milionów pasażerów
Koszykówka: Stal wygrała na Śląsku, AZS Jarosław dał się zaskoczyć
Koszykówka: Stal wygrała na Śląsku, AZS Jarosław dał się zaskoczyć
Lubelscy maturzyści przygotowują się do balu. Ile kosztuje studniówka w 2026 roku?
Lubelscy maturzyści przygotowują się do balu. Ile kosztuje studniówka w 2026 roku?
Bydgoszcz: Dzieje się w Młynach Rothera. Bogaty program wydarzeń
Bydgoszcz: Dzieje się w Młynach Rothera. Bogaty program wydarzeń
Sandomierz: Akcja Klubu Seniora Polskiego Czerwonego Krzyża
Sandomierz: Akcja Klubu Seniora Polskiego Czerwonego Krzyża
Wieluń: Potrącenie na oznakowanym przejściu na ulicy Joanny Żubr
Wieluń: Potrącenie na oznakowanym przejściu na ulicy Joanny Żubr
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟