WiadomościBiotworzywa na fali wzrostu – przyszłość materiałów w duchu ekologii

Biotworzywa na fali wzrostu – przyszłość materiałów w duchu ekologii

Światowy rynek biodegradowalnych i biopochodnych tworzyw sztucznych dynamicznie przyspiesza. Prognozy wskazują, że do 2031 roku jego wartość wzrośnie ponad trzykrotnie. Choć globalne trendy sprzyjają tej zielonej rewolucji, w Polsce rozwój biotworzyw nadal pozostaje w początkowej fazie. Eksperci przekonują, że potencjał tej branży jest ogromny – biotworzywa mogą w dużym stopniu zastąpić tradycyjne materiały syntetyczne, przyczyniając się do ochrony środowiska i redukcji emisji CO₂.
Biotworzywa
Biotworzywa
Źródło zdjęć: © ekopoznan.pl | pexels
A. Karczewska

Biotworzywa to materiały, które wyróżnia możliwość biodegradacji i/lub pochodzenie ze źródeł odnawialnych. Są to termoplasty o właściwościach bardzo zbliżonych do tych, które znamy z codziennego życia. Ich wyjątkowość polega na zdolności rozkładu w różnych środowiskach – od kompostowników domowych, przez glebę i wodę, aż po organizm człowieka. Jednak mówiąc o biodegradacji, zawsze należy precyzować warunki, w jakich proces ten ma zachodzić, ponieważ każde środowisko charakteryzuje się innymi właściwościami fizykochemicznymi.

Według danych European Bioplastics, w najbliższych pięciu latach globalne zdolności produkcyjne biotworzyw wzrosną z obecnych 2,47 mln ton do ponad 5,7 mln ton. Rynek biotworzyw biopochodnych rozwija się szybciej niż segment tradycyjnych tworzyw sztucznych, rosnąc w tempie około 23–24% rocznie, w porównaniu do 3–4% w przypadku konwencjonalnych materiałów. Wśród największych koncernów chemicznych świata aż dziewięć na dziesięć już zaangażowało się w produkcję biotworzyw, co pokazuje skalę zmieniających się trendów w przemyśle.

Znaczącym czynnikiem napędzającym rozwój tego rynku są regulacje środowiskowe, w tym europejska dyrektywa SUP (Single-Use Plastics), która ogranicza użycie produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Celem tych przepisów jest m.in. redukcja emisji ekwiwalentu CO₂ o 3,4 mln ton. Coraz większe oczekiwania konsumentów, rosnąca świadomość ekologiczna oraz zmiany legislacyjne sprawiają, że biotworzywa stają się naturalnym wyborem dla firm i konsumentów poszukujących bardziej zrównoważonych rozwiązań.

Mimo globalnych sukcesów, w Polsce rynek biotworzyw rozwija się powoli. Brakuje zarówno odpowiednich regulacji, jak i szerokiej wiedzy wśród konsumentów, którzy wciąż mają ograniczone możliwości rozpoznania i świadomego wyboru produktów biopochodnych czy biodegradowalnych. Tradycja silnej obecności przemysłu tworzyw sztucznych w naszym kraju sprawia, że nowe rozwiązania muszą pokonywać istotne bariery rynkowe i edukacyjne.

Tymczasem na świecie biotworzywa zdobywają kolejne sektory. Holenderska firma Avantium rozwija produkcję polimeru PEF – w pełni roślinnego zamiennika PET – znajdując odbiorców wśród takich gigantów jak Carlsberg, LVMH czy Royal Vezet. To dowód, że technologie oparte na odnawialnych źródłach mogą skutecznie konkurować z tradycyjnymi rozwiązaniami w przemyśle spożywczym, kosmetycznym czy odzieżowym.

Perspektywy dla biotworzyw są ogromne – mogą one zastąpić znaczną część tradycyjnych tworzyw sztucznych, znajdując zastosowanie m.in. w medycynie (nici i implanty biodegradowalne), budownictwie (biopochodne kompozyty), a także w sektorze opakowaniowym. Wybór odpowiedniego typu biotworzywa – biodegradowalnego lub biopochodnego – zależy od wymagań konkretnej branży i funkcji produktu.

Niezależnie od tempa rozwoju w poszczególnych krajach, jedno jest pewne: biotworzywa stają się ważnym elementem transformacji ku gospodarce o obiegu zamkniętym. Ich popularyzacja to nie tylko odpowiedź na kryzys środowiskowy, ale także szansa na stworzenie bardziej zrównoważonej przyszłości.

Źródło artykułu:ecopoznan.pl

Wybrane dla Ciebie