Koniec zależności od importu? Polska stawia na własną amunicję
W tym artykule:
Ministerstwo Aktywów Państwowych podpisało umowy z Polską Grupą Zbrojeniową, przekazując środki z Funduszu Inwestycji Kapitałowych. Celem inwestycji jest zwiększenie zdolności produkcyjnych krajowego przemysłu zbrojeniowego – przede wszystkim w zakresie amunicji artyleryjskiej w standardzie NATO.
Dofinansowanie trafi do czterech spółek wchodzących w skład PGZ. Najwięcej – ponad 1,3 mld zł – otrzyma Dezamet S.A., która odpowiada za rozbudowę produkcji amunicji wielkokalibrowej. Spółka Mesko S.A. dostanie ponad 887 mln zł na zwiększenie mocy produkcyjnych korpusów pocisków. Nitro-Chem S.A. zabezpieczy ponad 113 mln zł na nowe linie technologiczne, a firma Gamrat Sp. z o.o. zainwestuje ponad 66 mln zł w infrastrukturę do produkcji gazogeneratorów.
Trzy nowe zakłady do 2027 roku
Środki mają umożliwić realizację planu budowy trzech wyspecjalizowanych zakładów produkujących amunicję. Nowe inwestycje zwiększą zdolności PGZ do produkcji zarówno materiałów wybuchowych, jak i gotowych środków bojowych. Według szacunków, do końca 2027 roku moce produkcyjne mogą osiągnąć nawet 150–180 tys. sztuk amunicji rocznie.
Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski zapowiedział, że pierwsze transze środków trafią do beneficjentów jeszcze w lipcu. Podkreślił przy tym, że realizacja inwestycji będzie objęta ścisłym nadzorem państwa.
PGZ zwiększa tempo dostaw
Prezes PGZ Adam Leszkiewicz przypomniał, że Grupa już wcześniej zaangażowała się w produkcję amunicji 155 mm. W 2023 roku podpisano umowę z Ministerstwem Obrony Narodowej na dostawę 300 tys. sztuk tego rodzaju pocisków.
– W 2024 roku wyprodukujemy 20 tys. sztuk, w przyszłym roku planujemy osiągnąć 50 tys., a w 2027 – już 80 tys. – zapowiedział Leszkiewicz.
Nowe przepisy umożliwiają inwestycje
Podstawą finansową dla realizacji projektu jest uchwalona w listopadzie 2024 r. ustawa o finansowaniu rozwoju zdolności produkcyjnych amunicji. Przewiduje ona przekazanie łącznie 3 mld zł do Funduszu Inwestycji Kapitałowych, którym zarządza MAP. Środki pochodzą z budżetu MON (2 mld zł) oraz z emisji papierów wartościowych przekazanych przez RARS (1 mld zł).
Zwiększenie zdolności produkcyjnych w zakresie amunicji 155 mm to odpowiedź na wyzwania wynikające ze zmian geopolitycznych i potrzeb współczesnych sił zbrojnych. Obecnie polski przemysł produkuje zaledwie kilkadziesiąt tysięcy pocisków rocznie – często z komponentów importowanych. Budowa nowych zakładów i zwiększenie krajowej samowystarczalności to krok w kierunku wzmacniania bezpieczeństwa narodowego i pozycji Polski na europejskiej mapie przemysłu obronnego.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!