Rekordowy spadek węgla, rekordowy import. Polska energetyka w potrzasku

W 2024 roku udział węgla w produkcji energii elektrycznej spadł do rekordowo niskiego poziomu 56,2 proc., a odnawialne źródła energii osiągnęły 29,4 proc. udziału. Mimo to, rozwój OZE jest hamowany przez bariery legislacyjne i brak koordynacji instytucjonalnej. Polska całkowicie zrezygnowała z importu gazu i węgla z Rosji, ale jednocześnie coraz mocniej uzależnia się od innych dostawców, co w 2023 roku skutkowało importem energii na poziomie 45 proc. – wskazano w raporcie Forum Energii „Transformacja energetyczna w Polsce”.
East News archiwumUdział węgla w miksie produkcyjnym spadł do najniższego w historii poziomu 56,2 proc. Produkcja z OZE sięgnęła 29,4 proc.
Źródło zdjęć: © EastNews.pl | Tomasz Kawka
Maciej Badowski

Presja na przyspieszenie transformacji

Presja na przyspieszenie transformacji energetycznej w Polsce rośnie ze względu na konieczność ograniczenia emisji, bezpieczeństwo energetyczne oraz konkurencyjność gospodarki. Zużycie węgla spadło o 14 proc. w ciągu ostatniego roku, ale struktura zużycia energii pierwotnej w Polsce nadal jest silnie uzależniona od paliw kopalnych. 85 proc. energii pochodzi z paliw kopalnych, w tym 41 proc. z węgla, 27 proc. z ropy i 17 proc. z gazu ziemnego.

Autorzy raportu podkreślają, że przez ostatnie 20 lat, od czasu wejścia Polski do UE, obserwujemy dwa przeciwstawne trendy – zużycie węgla spadło o 38 proc., natomiast konsumpcja ropy i gazu wzrosła odpowiednio o 41 proc. i 43 proc.Transformacja przebiega więc w sposób nierównomierny i nieskoordynowany, co utrudnia skuteczne obniżanie emisyjności gospodarki.

Import Energetyczny: rekordowy rachunek i nowe kierunki dostaw

Jednym z najistotniejszych sukcesów ostatnich lat jest całkowite uniezależnienie Polski od importu węgla i gazu z Rosji. W 2024 roku udział rosyjskich surowców w polskim miksie wyniósł 0 proc. Obecnie głównymi dostawcami są Arabia Saudyjska, Norwegia i USA.

– Mimo całkowitego uniezależnienia się od surowców z Rosji, rachunki za import paliw kopalnych wciąż są gigantyczne. W 2024 r. Polska zapłaciła za nie aż 112 miliardów złotych – w tym 1,5 miliarda złotych przypadło na końcowe dostawy z Rosji. Od 2015 r. koszt importu surowców energetycznych wyniósł łącznie 1,2 biliona złotych. Jednocześnie rośnie ogólna zależność Polski od importu nośników energii – w ciągu dekady wzrosła ona z 29 proc. do 45 proc. – wskazuje Kacper Kwidziński, analityk Forum Energii.

Największe uzależnienie od lat dotyczy ropy naftowej, której niemal 97 proc. pochodzi z zagranicy. Coraz silniejsze uzależnienie widać też w przypadku gazu – w 2024 r. jego import pokrył 82 proc. krajowego zapotrzebowania. Nawet w przypadku węgla, którego zużycie rekordowo spadło, jedna dziesiąta wciąż pochodziła z importu. To pokazuje, że mimo częściowego postępu transformacji energetycznej, polska gospodarka nadal w ogromnym stopniu opiera się na paliwach importowanych i za tę zależność płacimy wysoką cenę – dodaje.

OZE rosną, ale wciąż za wolno

Udział odnawialnych źródeł energii w polskim miksie elektroenergetycznym rośnie, ale przyrost ten jest chaotyczny i nierównomiernie rozłożony między technologiami. W 2024 roku OZE odpowiadały za 29,4 proc produkcji energii elektrycznej. Większość nowych mocy zainstalowanych w ubiegłym roku to fotowoltaika, głównie dzięki aktywności prosumentów i większym elektrowniom PV.

Wzrost generacji ze źródeł odnawialnych wypiera z rynku nieelastyczne moce węglowe, co prowadzi do coraz częstszych przypadków ograniczania pracy OZE – z powodu braku magazynów energii i elastycznego popytu. Ryzyko niezbilansowania systemu rośnie, szczególnie przy rekordowym zapotrzebowaniu na moc w szczycie. To pokazuje, że dalsza transformacja wymaga nie tylko rozbudowy mocy odnawialnych, ale przede wszystkim modernizacji infrastruktury, rozwijania magazynowania i wsparcia dla elastyczności po stronie odbiorców.

Polska pozostaje jedną z najbardziej emisyjnych gospodarek świata

Polska nadal należy do grona najbardziej emisyjnych gospodarek na świecie zarówno w przeliczeniu na jednostkę PKB, jak i zużycie energii. Pod względem emisyjności gospodarki wyprzedzają nas jedynie Kuwejt, RPA, Kazachstan i Chiny. W 2024 roku średnia cena uprawnień do emisji CO₂ wyniosła 64,75 euro za tonę, co było niższe niż oczekiwano, ograniczając wpływy budżetowe z systemu EU ETS. Mimo to dochody ze sprzedaży uprawnień wyniosły 16,6 mld zł.

Raport „Transformacja energetyczna Polski. Edycja 2025" to coroczna, niezależna analiza przygotowana przez ekspertów Forum Energii. Zawiera szczegółowy bilans energii, dane o miksie paliwowym, emisjach, imporcie, inwestycjach oraz kierunkach polityki energetycznej.

– Transformacja energetyczna w Polsce postępuje, ale nadal jest głównie napędzana przez czynniki zewnętrzne – unijną politykę energetyczno-klimatyczną, ceny uprawnień do emisji CO₂ oraz sytuację geopolityczną. Brakuje natomiast spójnej, długoterminowej strategii krajowej, która wyznaczałaby kierunek zmian i integrowała działania rządu, samorządów i sektora prywatnego – podkreśla Tobiasz Adamczewski, wiceprezes zarządu Forum Energii.

Polska debata wokół transformacji zbyt często koncentruje się na lęku przed wygaszaniem elektrowni węglowych, zamiast skupiać się na fakcie, że znajdujemy się w bezprecedensowym okresie inwestycyjnym w nowe niskoemisyjne moce i magazyny energii, które zapewnią bezpieczeństwo energetyczne – dodaje.

Transformacja energetyczna w Polsce jest procesem złożonym i wymagającym, ale niezbędnym dla przyszłości kraju. Pomimo wyzwań, jakie stawia przed nami ten proces, istnieją również znaczące sukcesy, które mogą stanowić podstawę do dalszych działań.

O Forum EnergiiForum Energii to niezależny think tank zajmujący się transformacją energetyczną w Polsce. Organizacja ta działa jako fundacja, dostarczając rzetelną wiedzę i wspierając dialog w zakresie energii. Forum Energii analizuje szeroko pojęty sektor energetyczny, proponując rozwiązania w oparciu o dane i analizy, z naciskiem na bezpieczeństwo energetyczne i sprawiedliwą transformację. Forum Energii zostało powołane w 2016 roku, ale wcześniej, od 2014 roku, funkcjonowało pod nazwą Forum Analiz Energetycznych.

Wybrane dla Ciebie

Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku