Skierniewice: Coraz więcej oszustw metodą na BLIK

- W każdym tygodniu do skierniewickiej policji zgłaszają się osoby, które zostały oszukane właśnie w ten sposób. Schemat działania sprawców jest podobny – przestępcy włamują się na konto w mediach społecznościowych lub komunikatorze, a następnie, podszywając się pod właściciela konta, proszą znajomych o „szybką pożyczkę” poprzez kod BLIK - mówi młodszy aspirant Aneta Placek, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Skierniewicach.

Zwykle tłumaczą to nagłą potrzebą – rzekomą awarią konta bankowego, koniecznością zapłaty za kuriera, pilnym zakupem, lub niespodziewanym problemem zdrowotnym. Emocje, pośpiech i fakt, że wiadomość pochodzi rzekomo od zaufanej osoby, sprawiają, że wiele osób bez weryfikacji przesyła kod i traci swoje pieniądze.

Jak działają oszuści „na BLIKa”?

• Włamują się na konto w mediach społecznościowych (np. Facebook, Messenger).
• Kontaktują się z Twoimi znajomymi z prośbą o przesłanie kodu BLIK.
• Odbierają pieniądze w bankomacie lub dokonują płatności online.
• Ty dowiadujesz się o oszustwie dopiero, gdy skontaktuje się z Tobą znajomy lub bank.

Jak się chronić? Policja radzi:

• Nie przesyłaj kodu BLIK nikomu, kto pisze do Ciebie przez komunikator, nawet jeśli to „znajomy”.
• Zadzwoń do tej osoby i potwierdź, że to ona pisze – nie daj się zwieść pośpiechowi.
• Zabezpiecz swoje konta – używaj silnych haseł i włącz weryfikację dwuetapową (2FA).
• Nie klikaj w podejrzane linki – mogą prowadzić do stron wyłudzających dane logowania.
• Regularnie aktualizuj aplikacje i system operacyjny – to zwiększa Twoje bezpieczeństwo.

Co zrobić, gdy padniesz ofiarą oszustwa?

• Jak najszybciej skontaktuj się z bankiem i zablokuj możliwość wypłat BLIK.
• Złóż zawiadomienie w najbliższej jednostce policji.
• Zabezpiecz zrzuty ekranu rozmowy z oszustem – mogą być kluczowym dowodem.
• Poinformuj znajomych, by nie reagowali na podobne prośby z Twojego konta.

- Oszustwa internetowe stale się rozwijają i przybierają nowe formy. Najlepszą obroną przed nimi jest zdrowy rozsądek, ograniczone zaufanie i czujność – zwłaszcza w sytuacjach, gdy ktoś prosi Cię o pieniądze przez Internet - apeluje młodszy aspirant Placek.