Stalowy bierze się za branżę zbrojeniową. Chce złomować czołgi i okręty
Adam Piotr Sikora, prezes Piotro Stalu
- Burzymy obiekty, handlujemy złomem, mamy stacje demontażu pojazdów osobowych. Pomyślałem, że czas na rozwój w nowym kierunku. Polska armia modernizuje się, a sprzętu do zagospodarowania będzie coraz więcej - podkreśla Piotr Adam Sikora, prezes Piotro-Stalu.
Rozpoznawalna marka w nowej branży
Piotro-Stal zyskał rozgłos dzięki swojej działalności medialnej - m.in. udziałowi w programach telewizyjnych, w których prezentowano kulisy dużych rozbiórek i pracy w trudnych warunkach. Ta rozpoznawalność buduje kapitał zaufania, który spółka chce wykorzystać także w segmencie obronnym.
Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci
- Dla nas nie ma znaczenia, czy tniemy koparkę ważącą sto ton, czy czołg. To wciąż stal i materiały, które można odzyskać i odpowiednio zagospodarować - dodaje Paweł Kozakiewicz, kierownik firmy.
Od cywilnych hal do sprzętu wojskowego
Nowym polem działania ma być recykling sprzętu wojskowego i policyjnego, który trafi do demontażu w związku z modernizacją Sił Zbrojnych RP. Firma deklaruje gotowość do realizacji zleceń w jednostkach w całym kraju, a także do logistyki związanej z transportem ciężkich maszyn.
- Największym wyzwaniem będzie przewiezienie tak dużych konstrukcji, ale mamy sprzęt i doświadczenie, by sobie z tym poradzić - zaznacza Paweł Kozakiewicz.
Dotychczas spółka współpracowała z wojskiem m.in. przy dostarczaniu konstrukcji wykorzystywanych jako cele na poligonach. Teraz ambicją jest rozszerzenie współpracy na stałe kontrakty obejmujące demontaż i utylizację sprzętu, a nawet wsparcie w procesach szkoleniowych.
Perspektywy i znaczenie dla obronności
Planowane wejście Piotro-Stalu do branży obronnej wpisuje się w szerszy trend budowania zdolności krajowych w zakresie gospodarki cyrkularnej i bezpieczeństwa surowcowego. Wyspecjalizowana utylizacja sprzętu wojskowego oznacza nie tylko odzysk metali, ale także bezpieczne zagospodarowanie elementów wrażliwych technologicznie.
- Każda firma szuka nowych pól działania, żeby się rozwijać i umacniać na rynku. My widzimy ogromny potencjał w recyklingu militarnym i jesteśmy gotowi sprostać temu wyzwaniu - podsumowuje prezes Sikora.
