Bobowo: BMW kompletnie rozbite po wjechaniu w drzewo. Zginął młody mężczyzna, dwie osoby są ranne
Policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło w nocy z czwartku na piątek w miejscowości Bobowo. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo. W wyniku zdarzenia zginął pasażer pojazdu.
W nocy, z czwartku na piątek policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym, jaki wydarzył się na drodze wojewódzkiej nr 222 w pobliżu miejscowości Bobowo. Dyżurujący przy telefonie alarmowym funkcjonariusz natychmiast skierował na miejsce znajdujące się najbliżej patrole. Interweniujący w tej sprawie mundurowi zauważyli na poboczu drogi, całkowicie rozbite na drzewie bmw. Samochodem podróżowało 4 młodych mężczyzn, mieszkańców powiatu starogardzkiego. Niestety obrażenia jakich doznał 25-letni pasażer okazały się śmiertelne. Dwóch pozostałych pasażerów w wieku 19 i 23 lat przetransportowano do szpitala w celu zdiagnozowania obrażeń ciała. Mundurowi zatrzymali 20-letniego kierowcę BMW. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Mężczyzna spędził noc w policyjnej celi. Funkcjonariusze zatrzymali kierującemu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny od rozbitego auta. W celu ustalenia, czy nie znajdował się pod wpływem środków odurzających pobrana została krew.
Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku oraz wykonali pod nadzorem prokuratora czynności procesowe. Śledczy sporządzili oględziny rozbitego auta, a policyjny technik wykonał dokumentację fotograficzną oraz zabezpieczył materiał dowodowy, który może okazać się pomocny w wyjaśnieniu dokładnego przebiegu tego tragicznego w skutkach zdarzenia. Ciało pasażera pojazdu przekazane zostało na dalsze badania sekcyjne, natomiast rozbite BMW odholowane zostało na parking strzeżony. Obecnie śledczy wyjaśniają bliższe okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku.