Dramat w powiecie kluczborskim. Znęcał się nad partnerką i jej synem

31-letni mieszkaniec powiatu kluczborskiego najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie pod zarzutem psychicznego i fizycznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad swoją partnerką oraz jej małoletnim synem. Jak wynika z ustaleń śledczych, trwający ponad rok koszmar rozgrywał się za zamkniętymi drzwiami ich domu.
 Fot. Policja Opolska
info112.pl

Sprawa wyszła na jaw dzięki czujności pracowników szkoły, do której uczęszczał chłopiec. Nauczyciele i pedagog szkolny, zaniepokojeni zmianami w zachowaniu dziecka oraz zauważonymi śladami fizycznymi, które mogły świadczyć o przemocy, niezwłocznie powiadomili odpowiednie służby.

Na sygnał natychmiast zareagowali kluczborscy policjanci oraz miejscowy Ośrodek Pomocy Społecznej. Z ustaleń śledczych wynika, że mężczyzna przez długi czas notorycznie stosował przemoc wobec swojego pasierba. Bił go, wyzywał, poniżał, a także zastraszał. Dziecko żyło w ciągłym lęku i poczuciu zagrożenia. Przemocy psychicznej i fizycznej doświadczała również matka chłopca, partnerka sprawcy.

Dzięki szybkiej i zdecydowanej reakcji oraz ścisłej współpracy służb, udało się przerwać spiralę przemocy. Wszystkie sygnały i zgłoszenia zostały potraktowane z należytą powagą, a działania podjęto natychmiastowo.

Ofiarom przemocy udzielono natychmiastowej pomocy. Matka z synem zostali objęci wsparciem psychologicznym i pomocą socjalną. Lokalne służby zadeklarowały dalsze wsparcie oraz monitoring sytuacji rodzinnej, aby zapewnić im bezpieczeństwo i stworzyć warunki do spokojnego życia.

Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy pozwolił na postawienie mu zarzutu znęcania się nad rodziną ze szczególnym okrucieństwem. Na wniosek policjantów i prokuratury, sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 31-latka środka zapobiegawczego w postaci trzymiesięcznego aresztu.

Sprawa jest w toku, a za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Ten wstrząsający przypadek po raz kolejny podkreśla, jak ważna jest czujność otoczenia i szybka reakcja na wszelkie sygnały świadczące o przemocy domowej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Staatsoper Hannover: Ewa Vesin debiutuje w roli Ortrudy w "Lohengrinie"
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Kielce: Koncert Levente Kuzma w bazylice katedralnej
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Nowe Strącze: Ukradł samochód, a potem porzucił go w polu
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Talar: Samochód wpadł do stawu. Na jezdnię wbiegła sarna
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Da Ponte Opera Festival: Mariana Poltorak jako Donna Elvira
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Czasem słońce czasem deszcz, czyli zmienny weekend w Międzyzdrojach
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Szczecin: Bazylika Archikatedralna. Gotycka perła z tarasem widokowym
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Wrocław: Ulice Drzewieckiego i Bajana wciąż rozkopane. Kiedy koniec remontów?
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Kielce: Finałowy koncert Kapeli Podwórkowej SCYZORY w Wojewódzkim Domu Kultury zakończył letni cykl spotkań muzycznych
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Warszawa: Ciężarówka spadła z nasypu na węźle Opacz. Droga zablokowana
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Wystąpił zespół Warszawskie Combo Taneczne
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku
Radom: Uliczka Tradycji. Rynek cofnął się w czasie podczas pokazu mody z lat 20. i 30. XX wieku