Gigant przejmuje i zapowiada inwestycje. Ma 3 mln klientów w Polsce

Veolia, francuski gigant specjalizujący się w zarządzaniu wodą, odpadami i energią, ogłosiła ambitny plan zwiększenia działalności w zakresie odpadów niebezpiecznych o 50% do 2030 roku oraz oczyszczania ponad 9 mln ton zanieczyszczeń rocznie. Spółka doda 530 tys. ton nowych mocy przetwórczych, z czego 100 tys. już działa dzięki pięciu przejęciom w USA, Japonii i Brazylii o łącznej wartości 300 mln euro. Równolegle wdrażana jest przełomowa technologia Drop.
Veolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznychVeolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznych
Źródło zdjęć: © Polska Press Grupa | Rafał Kerger/Polska Press
R. Kerger, P. Szymański
  • Veolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznych
  • Veolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznych
[1/2] Veolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznych Źródło zdjęć: Polska Press Grupa | Rafał Kerger/Polska Press

Veolia ujawniła 25 czerwca 2025 roku, że zrealizowała pięć strategicznych przejęć firm w USA, Japonii i Brazylii o łącznej wartości 300 mln euro, powiększając zdolności przetwórcze o 100 tys. ton rocznie. Przejęto m.in. New England Disposal Technologies i New England MedWaste (USA), platformę Ingenium (Kalifornia), Zeeklite Co. LTD (Japonia) oraz Alagoas Ambiental (Brazylia). Równocześnie firma wdrożyła opatentowaną technologię Drop do unieszkodliwiania PFAS, instalując ją na 20 liniach spalarni w Europie.

Veolia w Polsce: skala działania i rola w infrastrukturze krytycznej

W Polsce Grupa Veolia działa jako operator infrastruktury krytycznej w ponad 120 miastach, w tym w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Tarnowskich Górach i Chrzanowie. Odpowiada za systemy ciepłownicze, oczyszczalnie ścieków i dostawy wody. Spółka obsługuje ponad 3 mln mieszkańców i aktywnie uczestniczy w zielonej transformacji.

Od stycznia 2024 roku funkcję prezesa zarządu i dyrektora generalnego Grupy Veolia Polska pełni Luiz Hanania. Z Veolią związany jest od 2001 roku, a doświadczenie zdobywał w Brazylii i Francji.

Globalne ambicje pod przewodnictwem Estelle Brachlianoff

Veolia ogłosiła znaczące wzmocnienie globalnych mocy przetwórczych w zakresie odpadów niebezpiecznych. Do 2030 roku firma planuje dodać 530 tys. ton rocznej zdolności przetwórczej, odpowiadając na rosnące zapotrzebowanie rynku i deficyt infrastruktury. Ekspansja ta jest zgodna z celami programu GreenUp i ma na celu wsparcie przemysłu w sprostaniu wyzwaniom środowiskowym i zdrowotnym.

– Przetwarzanie odpadów niebezpiecznych staje się strategicznym wąskim gardłem dla wielu sektorów przemysłu, zwłaszcza tych, które przechodzą transformację lub przenoszą produkcję. To również kluczowa kwestia dla zdrowia ludzi i bezpieczeństwa środowiskowego – mówi Estelle Brachlianoff, CEO i dyrektor generalna Veolii.

– Poprzez inwestycje organiczne i akwizycje wzmacniamy naszą pozycję, by pozostać krok przed rynkiem. Nasza globalna obecność, połączenie kompetencji, innowacyjnych technologii i zdolności do szybkiego skalowania pozwala nam dostarczać szyte na miarę, wysoko wartościowe usługi i przyspieszać wdrażanie innowacyjnych rozwiązań – dodaje.

Do 2027 roku firma uruchomi 285 tys. ton nowych mocy, a do 2030 r. osiągnie poziom 430 tys. ton. Równolegle prognozuje się wzrost rynku odpadów niebezpiecznych o 3,5% rocznie – w warunkach narastającej presji regulacyjnej i wzrostu lokalnych wolumenów wynikających z restrukturyzacji łańcuchów dostaw.

W ramach programu GreenUp, Veolia zakłada wzrost przychodów z odpadów niebezpiecznych o 50%, przetworzenie ponad 9 mln ton zanieczyszczeń rocznie i wzrost EBITDA o 10% rocznie do 2027 roku.

W 2024 roku firma posiadała 300 własnych instalacji do przetwarzania odpadów niebezpiecznych o globalnej zdolności 8,7 mln ton rocznie, z czego 6 mln ton w Europie. W regionie działa 20 wyspecjalizowanych linii do spalania takich odpadów, m.in. we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Polsce, Szwajcarii i na Węgrzech.

Przejęcia o światowym zasięgu: USA, Japonia i Brazylia

Istotne dla firmy są również przejęcia o łącznej wartości 300 mln euro zrealizowane w czerwcu 2025 roku. W ich ramach Veolia pozyskała łącznie 100 tys. ton nowych mocy przetwórczych oraz specjalistyczne kompetencje i infrastrukturę w strategicznych lokalizacjach.

W USA spółka przejęła m.in. New England Disposal Technologies i New England MedWaste (Massachusetts), co pozwoliło jej na wzmocnienie pozycji w regionie o zaostrzonych normach środowiskowych. Z kolei przejęcie kalifornijskiej platformy Ingenium rozszerzyło ofertę o przetwarzanie odpadów biologicznych i radioaktywnych oraz rozbudowaną logistykę.

W Japonii przejęto Zeeklite Co. LTD – operatora jednego z największych prywatnych składowisk, specjalizującego się w odpadach przemysłowych i skażonej glebie. W Brazylii z kolei – Alagoas Ambiental, firmę prowadzącą licencjonowane składowisko w kluczowym regionie przemysłowym.

Drop: technologia, która zmienia zasady gry

Największym innowacyjnym osiągnięciem Veolii w ostatnich latach pozostaje opatentowana technologia Drop. Umożliwia ona eliminację do 99,9999% tzw. substancji PFAS (per- i polifluoroalkilowych związków), znanych jako „wieczne chemikalia”. Te związki, obecne w produktach przemysłowych od lat 40., są trudno biodegradowalne i niebezpieczne dla zdrowia oraz środowiska.

Drop bazuje na spalaniu odpadów w temperaturze powyżej 900°C z dodatkiem katalizatora, który mineralizuje związki PFAS i eliminuje kwaśne gazy. Ostateczne produkty procesu to stabilne, bezpieczne substancje mineralne. Technologia została zaimplementowana w 20 liniach spalania w Europie – m.in. we Francji, Niemczech, Hiszpanii, Polsce, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i na Węgrzech. Jej skuteczność potwierdzono w testach zgodnych ze standardami amerykańskiej EPA (OTM-45 i OTM-50), wykazujących możliwość niszczenia PFAS, w tym PFOA, PFOS i PFHxS.

– W czasie, gdy w Europie rosną oczekiwania zdrowotne, a przepisy stają się coraz bardziej rygorystyczne, Veolia jest w stanie zaoferować wiele dostosowanych rozwiązań, zgodnych z zasadami regeneracji zasobów i wymaganiami przemysłu. Dzięki naszej opatentowanej technologii Drop, jesteśmy dumni, że wyznaczamy europejski standard eliminacji PFAS na poziomie do 99,9999% – podkreśla Catherine Ricou, CEO Veolia Hazardous Waste Europe.

Wybrane dla Ciebie

Zakopane: Europejskie Targi Produktów Regionalnych. Finał 12 sierpnia
Zakopane: Europejskie Targi Produktów Regionalnych. Finał 12 sierpnia
Hokej: KH Energa Toruń wyciąga wnioski po meczu z Zagłębiem
Hokej: KH Energa Toruń wyciąga wnioski po meczu z Zagłębiem
Warszawa: Wypadek motocyklisty na zamkniętym odcinku S79
Warszawa: Wypadek motocyklisty na zamkniętym odcinku S79
Dolny Śląsk: IMGW prognozuje upały. Z nieba będzie lał się żar
Dolny Śląsk: IMGW prognozuje upały. Z nieba będzie lał się żar
Styków: Ośrodek Zdrowia jednak nie zostanie zamknięty. Jest komunikat
Styków: Ośrodek Zdrowia jednak nie zostanie zamknięty. Jest komunikat
Łódzkie: Woda nie nadaje się do spożycia dla mieszkańców wielu gmin
Łódzkie: Woda nie nadaje się do spożycia dla mieszkańców wielu gmin
Racibórz: Brutalny atak. 19- i 21-latek aresztowani za pobicie
Racibórz: Brutalny atak. 19- i 21-latek aresztowani za pobicie
Łódź: Testy klimatyzacji w starych tramwajach. Jest pierwszy pojazd
Łódź: Testy klimatyzacji w starych tramwajach. Jest pierwszy pojazd
Echoes of the End: Premiera intrygującej gry fantasy już 12 sierpnia
Echoes of the End: Premiera intrygującej gry fantasy już 12 sierpnia
Hokej: Gracz najlepszej ligi na świecie na treningach mistrzów Polski
Hokej: Gracz najlepszej ligi na świecie na treningach mistrzów Polski
Rzeszów: Caritas zbiera tornistry dla potrzebujących dzieci z regionu
Rzeszów: Caritas zbiera tornistry dla potrzebujących dzieci z regionu
Lublin: Poszukiwany uciekał przez balkon, potem groził, że skoczy. Negocjacje trwały sześć godzin
Lublin: Poszukiwany uciekał przez balkon, potem groził, że skoczy. Negocjacje trwały sześć godzin