Jeździ po pijanemu i jest znana policji. Doprowadziła do wypadku
Zgodnie z przepisami za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Często jednak sądy są niezwykle łaskawe, wymierzając karę w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. O ile można to jeszcze zrozumieć, gdy chodzi o osobę, która wpadła po raz pierwszy, jednak niektórzy takich zakazów mają po kilka, a nawet kilkanaście. Tak jak kierująca cistronem, która wczoraj w podlubelskiej Kalinówce doprowadziła do zderzenia dwóch pojazdów.
Jak już informowaliśmy, do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 18:30 na ul. Malwowej w Kalinówce. W rejonie skrzyżowania z ul. Piasecką zderzyły się dwa samochody osobowe: citroen i toyota. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna, policja, a także śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierująca citroenem kobieta poruszała się od strony Świdnika. Wykonując manewr skrętu w lewo, w ul. Malwową, straciła panowanie nad pojazdem. W wyniku tego zjechała na przeciwległy pas jezdni i doprowadziła do zderzenia z toyotą. Autem tym podróżowała kobieta z trójką dzieci. Na szczęście uczestnicy zdarzenia nie odnieśli obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazała, że sprawczyni wypadków była kompletnie pijana. Miała ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Jak przekazali nam świadkowie, wcześniej kierująca citroenem poruszała się drogą ekspresową. Tam zatrzymała się przed zjazdem i zastanawiała, gdzie ma jechać dalej. Z kolei po zderzeniu usiłowała uciekać. Powstrzymały ją postronne osoby, a także będący poza służbą funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Świdniku. Mieszkance powiatu świdnickiego grozić może do 5 lat więzienia, wysoka grzywna oraz wydłużenie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.