Jesienna wpadka. Popełniają ją nawet gwiazdy
Modowe faux pas. Czym są szwy techniczne?
Zaszyte kieszenie albo poły płaszcza czy marynarki - to często spotykana praktyka, którą można zauważyć, kupując nowe ubrania. Takie szycie nazywa się szwem technicznym. Widoczny jest on w szczególności na ubraniach jesiennych oraz zimowych, ponieważ stosuje się go między innymi w wyżej wspomnianych marynarkach i płaszczach, ale też kurtkach czy właśnie spodniach.
O ile pozostawienie szwu technicznego kieszeni nie musi być wpadką, a często wręcz przeciwnie, bo sprawia, że dobrze się układają, o tyle szew techniczny w widocznych miejscach już można określić modową wpadką.
Wpadka Pameli Anderson
Aleksandra Pakuła, interesująca się elegancją i savoir-vivre, zwróciła w swoich social mediach uwagę, że taki szew ostatnio zostawiła w swojej marynarce Pamela Anderson.
- Niby Pamela Anderson, a jakby z naszych ulic. Widzicie to? Widzicie, prawda? Rozcinajcie szwy techniczne - apeluje influencerka. - Producenci zszywają to miejsce, by w trakcie transportu produkt się nie odkształcił. Gdy kupimy ten produkt, musimy po prostu przeciąć ten szew, by ubranie mogło pracować i wyglądać jeszcze piękniej - skomentowała.
Uwagę na problem zwróciła też Iwona Śmigielska, zajmująca się szyciem i projektowaniem.
- Jeżeli właśnie nosisz marynarkę albo płaszcz z zaszytym rozporkiem, to muszę ci coś powiedzieć. Zaszyty rozporek i kieszenie to nie jest ozdoba. Projektanci zaszywają rozporek, jak i kieszenie tylko po to, by ubranie nie odkształciło się w transporcie i ładnie wisiało na wieszakach w sklepie, ale po zakupie to ty masz obowiązek go rozpruć - mówi.
Temat szwów technicznych powraca regularnie co roku w okolicach jesieni. Mimo tego co roku i tak widoczne są właśnie ubrania ze szwami. Można pozbyć się ich bardzo prosto - po prostu rozcinając nożyczkami. Zróbmy to delikatnie, by nie uszkodzić materiału. Pamiętajmy przy tym, by wyjąć pozostałości nitek.